Po trzech dniach od kradzieży policjanci odzyskali kotkę Pusię. Sprawcy przyznali się, że zabrali kota.
We wtorek mieszkanka Lubartowa zgłosiła, że prawdopodobnie ktoś ukradł jej kota. Wyceniła swoją stratę na 500 złotych, ponieważ kotka była rasowym Persem. Kobieta miała nadzieję, że policjanci pomogą w odzyskaniu jej ukochanego zwierzątka.
W czwartek mundurowi natrafili na ślad złodziei i w miejscu ich zamieszkania znaleźli skradzione zwierzę. 31-latka i 35-latek z Lubartowa przyznali się do zabrania zwierzęcia. Kotka Pusia wróciła do właścicielki.
Powodów do radości nie ma natomiast para złodziei. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.