Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ponad 100 zagranicznych absolwentów w symboliczny sposób opuściło dzisiaj mury uczelni przy ulicy Mełgiewskiej. To pielęgniarki i pielęgniarze. Wkrótce będą zajmować się chorymi.
– Kierunek cieszy się popularnością. Ta liczba studentów świadczy o poziomie jaki tutaj jest, przecież w końcu kierunku pielęgniarstwo w Polsce jest dość dużo, a ta liczba jest imponująca jak na dzisiejszy czas — mówił nam prof. dr hab. Inż. Marek Opielak rektor Lubelskiej Akademii WSEI.
Studenci anglojęzyczni stanowią spory odsetek wszystkich na tej lubelskiej uczelni. W roku akademickim 2023/24 w tej szkole wyższej kształci się około 9 tysięcy osób. Półtora tysiąca stanowią osoby z zagranicy. Pochodzą z niemal 30 krajów.
Kierunek pielęgniarstwo na Lubelskiej Akademii WSEI pojawił się w 2007 roku, astudiować go można zarówno w języku polskim jak i angielskim. Od tamtego czasu mury uczelni opuściło 5 tysięcy jego absolwentów. 300 z nich uczyło się w języku angielskim. Dzisiaj dołączyło do nich dokładnie 108 osób pochodzących głównie z państw Afryki.
– Dzisiaj ja i moi koledzy medycy, witamy was w naszej wielkiej medycznej rodzinie – mówił do nich dr n. o zdr. Zbigniew Orzeł, dziekan Wydziału Nauk o Człowieku. – Od teraz wasze życie się zmienia. Jesteście profesjonalistami. Od dzisiaj musicie, bo takie jest prawo, zacząć pomagać ludziom w potrzebie.
