Niektórym moim kolegom w ferworze ideologicznych sporów emocje odbierają zdrowy rozsądek – tak wiceprezes PiS Joachim Brudziński zareagował w niedzielę na słowa swego partyjnego kolegi Przemysława Czarnka z sobotniego programu Studio Polska w TVP Info. Lubelski poseł w dyskusji na temat LGBT mówił, że „ci ludzie nie są równi ludziom normalnym”.
A wszystko przez ubiegłoroczną wizytę posła Czarnka w Los Angeles w Stanach Zjednoczonych. Jak sam przyznał na antenie TVP, „przejeżdżał, akurat była tam parada tzw. dumy gejowskiej”. I zrobił zdjęcie, które pokazał podczas programu na żywo. Widać na nim osobę z obnażonymi genitaliami i piersiami. Odnosząc się do fotografii Czarnek zaznaczył, że takich scen wprawdzie u nas jeszcze nie ma, ale ostrzegł, że Europa i Polska zmierzają w tym kierunku.
– Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją – podsumował były wojewoda lubelski.
Słowa Czarnka oburzyły m.in. kontrkandydata Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. „Dziś jest rocznica pierwszego transportu więźniów do Auschwitz. O nich też ktoś powiedział, że „nie są równi ludziom normalnym” – skomentował Robert Biedroń.
"Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją" - tak o osobach LGBT powiedział Przemysław Czarnek, członek sztabu Andrzeja Dudy.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) June 14, 2020
Dziś jest rocznica pierwszego transportu więźniów do Auschwitz. O nich też ktoś powiedział, że "nie są równi ludziom normalnym". pic.twitter.com/ij0iPgfr9M
Dziennikarka Kinga Błażejowska zapowiedziała, że złożyła skargę na słowa wypowiedziane na antenie TVP do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Ale lubelskiemu parlamentarzyście dostało się nie tylko od przeciwników politycznych. Szef sztabu wyborczego Andrzeja Dudy Joachim Brudziński wprawdzie jeszcze w czwartek sam pisał na Twitterze, że „Polska bez LGBT jest najpiękniejsza”. Wczoraj jednak stwierdził, że niektórym jego kolegom emocje odbierają zdrowy rozsądek i „padają słowa które nigdy nie powinny paść”. „Żaden ideologiczny spór, żadne nawet szczere oburzenie nie usprawiedliwia naruszania godności i podważania prawa do szacunku innego człowieka. To, że nie zgadzamy się z taką czy inna ideologią czy afirmacją wyuzdanych postaw, nie daje nam prawa do wykluczania kogokolwiek z naszej wspólnoty narodowej” – napisał Brudziński.
Niektórym moim kolegom w ferworze ideologicznych sporów emocje odbierają zdrowy rozsądek i padają słowa które nigdy nie powinny paść. Sam też nie jestem bez winy ale zawsze kiedy zdarzy mi się przekroczyć pewne granice staram się przeprosić. Żaden ideologiczny spór, 1)
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) June 14, 2020
2) żadne nawet szczere oburzenie nie usprawiedliwia naruszania godności i podważania prawa do szacunku innego czlowiek. To,że nie zgadzamy się z z taką czy inna ideologią czy afirmacją wyuzdanych postaw, nie daje nam prawa do wykluczania kogokolwiek z naszej wspólnoty narodowej.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) June 14, 2020
A kilka godzin później w podobnym tonie wypowiedział się sam Andrzej Duda. „Wszyscy jesteśmy równi i każdemu należy się poszanowanie dla jego godności. To wartości konstytucyjne. Tak samo jak małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny oraz rodzina, wraz z prawem rodziców do wychowania dzieci wg własnych przekonań” – napisał prezydent Polski.
Wszyscy jesteśmy równi i każdemu należy się poszanowanie dla jego godności. To wartości konstytucyjne. Tak samo jak małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny oraz rodzina, wraz prawem rodziców do wychowania dzieci wg własnych przekonań.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 14, 2020
Czy poseł Przemysław Czarnek żałuje swoich słów z TVP? Nie odpowiedział na nasze pytania. Na swoim koncie na Twitterze dziś popołudniu udostępnił wpis Andrzeja Dudy o tym, że „każdemu należy się poszanowanie dla jego godności”.