W oborze znajdowały się martwe cielaki, a przed nią truchło krowy przykryte sianem. Tak wyglądało gospodarstwo w gminie Cyców.
76-letniemu właścicielowi zwierząt grozi do 3 lat więzienia za znęcanie się nad zwierzętami. To on właśnie prowadzi gospodarstwo w gminie Cyców, do którego weszła policja.
Funkcjonariusze o sytuacji zostali powiadomieni przez przedstawiciela Stowarzyszenia ,,Milejów dla Zwierząt”. Według przekazanych informacji, na posesji miały się znajdować padłe zwierzęta.
– Na miejsce pojechali policjanci. Na terenie posesji funkcjonariusze wspólnie z przedstawicielami Stowarzyszenia Milejów dla Zwierząt, lekarza weterynarii oraz Urzędu Gminy w Cycowie ujawnili znajdujące się w oborze dwa martwe cielaki przywiązane linami do ściany – informuje policja i dodaje: – Pomieszczenie to nie posiadało drzwi ani okien. Na podłodze była wymieszana słoma z błotem i odchodami. Nie było tam pożywienia dla zwierząt czy świeżej słomy.
Co więcej, na zewnątrz budynku leżała martwa krowa przykryta sianem, a na były żywe dwa dorosłe osobniki bydła i jedno ciele.
76-latek został osadzony w policyjnym areszcie. – Decyzją prokuratora padłe zwierzęta zostaną przekazane do Zakładu Weterynarii i Patomorfologii Sądowej w Lublinie, zaś żywe trafią pod opiekę jednego z gospodarstw rolnych w Cycowie – dodaje policja.