Sztaby Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dwoją się i troją, by zapewnić atrakcje. Choć wielkie gwiazdy nie wystąpią, to i tak "będzie się działo”. Hrubieszów szykuje największą imprezę sportową w Polsce. A Terespol... poluje na dzika.
Podobny turniej, choć mniejszy i bez rekordowych aspiracji, szykują Puławy. Tu dzieciaki będą mogły przejechać się terenówką.
– Za drobne datki i pod opieką dorosłych – precyzuje Jolanta Kuś ze sztabu WOŚP. Takie przejażdżki będą też w Chełmie, który stanie się miastem Kubiców i Hołowczyców za sprawą Samochodowej Rywalizacji dla Początkujących.
Mniej odważnym sugerujemy pokaz aut zabytkowych w Chełmie, a piratom drogowym... pokaz zorganizowany przez Żandarmerię Wojskową w Lublinie.
– Żandarmi przywiozą nam specjalne urządzenie, dzięki któremu na własnej skórze będzie można bezpiecznie sprawdzić, co w chwili kraksy dzieje się z człowiekiem, który jedzie bez zapiętych pasów bezpieczeństwa – zapowiada Sebastian Krzesiak, szef sztabu WOŚP przy TVP Lublin.
Także lubelski plac Zamkowy zapełni się samochodami, a to za sprawą zlotu volkswagenów i audi. W południe auta przejadą w paradzie przez miasto, a później będą ustawiać się na placu w wielkie serce.
Sportowo będzie też w Kraśniku, gdzie na licytację trafią rękawice bokserskie Adama Maciejewskiego, byłego zapaśnika Stali Kraśnik, który teraz robi w USA karierę gladiatora, walcząc w klatkach w stylu MMA. Każdą jego walkę w Chicago ogląda prawie milion Polaków.
– Maciejewski jest w Polsce i może nawet sam poprowadzi licytację – mówi Jacek Michalczyk, szef kraśnickiego sztabu WOŚP.
Weekend w janowskiej stadninie wystawił na licytację Łuków. Pięcioosobowa rodzina pozna słynne konie, skorzysta z przejażdżek i będzie mogła uczestniczyć w codziennej pracy stadniny. Aktualna stawka: 1000 zł. W Parczewie dla odmiany będzie można kupić skórę z dzika.
Dzik jest zmartwieniem myśliwych z Terespola. Kawałek pieczeni ma tu być podziękowaniem za datek do puszki. Ale upolowane zwierzę okazało się chore. Zarządzono obławę na drugiego kandydata na rożen.
W Chełmie oryginalnie wygląda sam program imprez: od godz. 10.18 do 12.28 na deptaku, o 12.18 na Sybiraków. – 18 minut po godzinie, bo to 18 Finał orkiestry. A pozostałe? Żeby było ciekawie i z "8” na końcu – śmieje się Grzegorz Gorczyca z chełmskiego sztabu WOŚP.
Orkiestry bez koncertów by nie było. Ale wielkie gwiazdy u nas nie zagrają, możemy liczyć głównie na lokalne zespoły.