Z terenu przy ulicy Lubelskiej w Opolu Lubelskim znikają blaszane garaże. Przy Kraszewskiego też. Zostały tylko fundamenty.
Względy estetyczne to jednak nie jedyny powód. Poszło też o pieniądze. Obecnie gmina na dzierżawie terenu przy ul. Lubelskiej zarabia tylko niecałe 6 tys. zł rocznie. Teraz prawdopodobnie wystawi działkę na sprzedaż, licząc na uzyskanie dobrej ceny. I w przyszłości na znacznie większe wpływy z podatku od nieruchomości. – To atrakcyjnie położona nieruchomość – argumentuje Krzysztof Ryczek z Urzędu Miasta.
Z ul. Lubelskiej znikają 32 garaże. Przy Kraszewskiego 8.
– Ich właściciele mieli świadomość, że lokalizacje były tymczasowe. Przy podpisywaniu umów dzierżawy zapewniali, że w razie potrzeby zwolnią teren – tłumaczy Dariusz Wróbel, burmistrz Opola Lubelskiego. – Właściciele garaży z ul. Lubelskiej jako pierwsi otrzymali już propozycję miejsc w kompleksie garaży przy ul. Kolejowej. Przydział dla nich odbędzie się w drodze bezprzetargowej – dodaje burmistrz.
Miasto jednak nie widzi takiej możliwości, bo samo przewiduje przy ul. Kolejowej postawienie 40 blaszanych garaży.
Działki przy ulicy Kolejowej (między budynkiem ZSZ a nowym osiedlem Opolanka) są własnością gminy. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tego typu zabudowania
na tym terenie.