Za dwa tygodnie do Dęblina przeprowadzi się kilku strażaków z Ryk. Będą dyżurować w siedzibie OSP na Masowie.
Teraz na pomoc trzeba czekać, aż przyjedzie rycka straż. Trwa to od 15 do 20 minut. Jeśli jednak na akcję wyjadą strażacy z Dęblina, dojazd zajmie im około pięciu minut.
- W takim czasie strażacy z Dęblina dojadą do każdego miejsca w mieście - ocenia Krzysztof Miłosz, komendant powiatowy PSP w Rykach.
Przymiarki do utworzenia posterunku straży w mieście pojawiły się w ubiegłym roku. Dotąd w Dęblinie działali jedynie strażacy-ochotnicy. Urząd Miasta zdecydował o sfinansowaniu rozbudowy siedziby OSP, tak aby znalazło się tam miejsce także na posterunek Państwowej Straży Pożarnej. Prace budowlane właśnie się zakończyły.
- Część robót będziemy chcieli skończyć w przyszłym roku - mówi Marek Basaj, sekretarz w Urzędzie Miasta w Dęblinie. - Została jeszcze elewacja i wykończenie piętra.
Miasto, przedstawiciele Komendy Powiatowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej podpisali w tym tygodniu porozumienie o nieodpłatnym użyczeniu pomieszczeń w budynku na potrzeby tworzonego posterunku.
- Teraz zajmiemy się wyposażeniem pomieszczeń i stworzeniem systemu łączności pomiędzy komendą w Rykach a posterunkiem w Dęblinie - mówi komendant Krzysztof Miłosz.
Na posterunku całodobową służbę będą pełnić strażacy oddelegowali z Ryk. Będzie to po trzech ludzi na zmianie. Do Dęblina zostanie także "oddelegowany” jeden wóz z Ryk.
Samochód będzie wyposażony w zestaw narzędzi hydraulicznych, potrzebnych do akcji strażaków podczas wypadków drogowych, sprzęt ochronny zabezpieczający strażaków w strefach skażenia i zadymionych czy zestaw odzieży do usuwania np. gniazd os czy szerszeni.
Posterunek z Dęblina będzie działać nie tylko na terenie miasta. Strażacy będą też wyjeżdżać na część terenu gminy Ryki i do zdarzeń na terenie gminy Stężyca.
- Informacja o zdarzeniu trafi do stanowiska kierowania do komendy - tłumaczy Krzysztof Miłosz. - Jeśli będzie to np. poważny wypadek, na miejsce wyślemy także posiłki z Ryk. Ale zanim one dojadą, na miejscu już będzie działały siły z posterunku.