Na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat Sąd Rejonowy w Chełmie skazał wczoraj Lucjana J., radnego z Chełma. Sąd uznał go za winnego m.in. posługiwania się podrobionym świadectwem dojrzałości i grożenia podwładnej.
że ma maturę. Wkrótce wyszło na jaw, że dokument jest podrobiony. Wtedy radny usiłował nakłonić kadrową do usunięcia fałszywego świadectwa z akt personalnych. Gdy kobieta nie zgodziła się, posunął się do gróźb. Na koniec sam wyciągnął podrobione dokumenty i podłożył na ich miejsce prawdziwe, które stwierdzały, że ukończył jedynie szkołę zawodową.
Sąd, uzasadniając wyrok, odniósł się do wyjaśnień składanych przez oskarżonego. Część z nich nazwał "tendencyjnymi i dość naiwnymi”. Zaznaczył też, że przy wymierzaniu kary wziął pod uwagę fakt, że
J. nie był karany. Jednocześnie położył nacisk na to, że jako radny powinien dawać swoim zachowaniem przykład.
Oprócz kary pozbawienia wolności sąd wymierzył także grzywnę i nakazał pokrycie kosztów sądowych. Oskarżonego nie było podczas odczytania wyroku. Obrona zapowiedziała odwołanie. (sad)