W Zakładzie Karnym w Opolu Lubelskim wybuchł bunt osadzonych – to nie rzeczywistość, lecz sytuacja, z którą musieli zmierzyć się m.in. pracownicy jednostek penitencjarnych. W dzisiejszych ćwiczeniach uczestniczyli również policjanci, strażacy i pracownicy pogotowia ratunkowego.
– Tak duże ćwiczenia są organizowane raz do roku – precyzuje płk Zbigniew Drożyński, dyrektor Zakładu Karnego w Opolu Lubelskim. – Mają na celu m.in. poprawę sprawności i wyszkolenia jednostki. Czynnie w ćwiczeniach uczestniczyło ok. 80 naszych funkcjonariuszy.