Chcieli ukraść matiza. Później się przestraszyli

Zgłoszenie o próbie kradzieży samochodu w miejscowości Olszanka (pow. lubelski) dotarło do policjantów w sobotę wieczorem. – Z relacji świadków wynikało, że pod posesję podjechał samochód, z którego wysiadło trzech młodych mężczyzn – mówi Kamil Gołębiowski, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. – Weszli oni na podwórze, gdzie zaparkowany był daewoo matiz.

Mężczyźni podbiegli do samochodu, w którym pozostawiono były kluczyki. Mimo tego złodziejom nie udało się odpalić silnika. Postanowili więc wypchnąć pojazd z posesji.

– Na ulicy zostali spłoszeni przez sąsiadkę właścicielki auta – dodaje Gołębiowski. – Uciekając, zabrali z samochodu portfel, w którym były dokumenty oraz blisko tysiąc złotych w gotówce.

Sprawcy musieli przestraszyć się konsekwencji, bo następnego dnia ponownie odwiedzili właścicielkę samochodu. Chcieli nakłonić ją, aby nie zgłaszała sprawy policji. Niestety, w niedzielę mundurowi namierzyli złodziei.

– Okazali się nimi 27 i 28-letni mieszkańcy gminy Bychawa oraz 26-latek z Lublina – dodaje Gołębiowski. – Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.

Wszyscy odpowiedzą za kradzież oraz wywieranie wpływu na świadka. Grozi im do 10 lat więzienia.