Ostatni dzień majówki miejscami będzie deszczowy. Po niedzieli temperatura zacznie rosnąć, ale nadal może popadać.
W niedzielę mieszkańcy wschodnich regionów Polski i Podkarpacia mogą spodziewać się opadów deszczu. Poza tym będzie pogodnie. Temperatura maksymalna wyniesie od 9 st. C na Podkarpaciu do 14 st. C na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. W Lubelskiem tylko 10 stopni. Podobne temperatury będą utrzymywać się w poniedziałek.
Wtorek nieco cieplejszy: 13 stopni Celsjusza. Niestety, nadal możemy spodziewać się przelotnych opadów.
Temperatura będzie rosła. W środę znowu o dwa stopnie więcej. Termometry pokażą ok 15 stopni w naszym województwie. Niestety, nadal meteorolodzy IMGW przewidują przelotne opady.
I kolejny wzrost temperatury. W czwartek nawet 17 stopni Celsjusza, ale z zachmurzonym niebem. Piątek z podobną temperaturą. W ten dzień możemy spodziewać się burz.