4 mln zł więcej dostanie Lubelszczyzna na remonty dróg w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych (tzw. "schetynówki”). Dziś ruszył kolejny nabór. Samorządy będą mogły składać wnioski przez cały wrzesień.
Początkowo dofinansowanie otrzymało 26 gmin i 17 powiatów. Samorządowcy narzekali, że pieniędzy jest mało, w dodatku państwo daje tylko połowę potrzebnej kwoty.
- Pomysł ze "schetynówkami” dobrze wygląda na konferencjach prasowych. Gmina może zrobić tylko jedną drogę na rok i w dodatku rząd dokłada tylko połowę kwoty. To za mała pomoc – komentował nam Andrzej Sobaszek burmistrz Bychawy.
Dzięki poprzetargowym oszczędnościom z pomocy skorzystały dodatkowe samorządy. W sumie w kasie zostało ponad 13 mln zł. To wystarczyło na dofinansowanie 14 dodatkowych przedsięwzięć. Kilka dni temu wojewoda podpisała umowy na remonty lokalnych dróg w powiatach kraśnickim i ryckim oraz w gminie Sawin i mieście Tomaszów Lubelski.
W powiecie kraśnickim robotnicy zajmą się remontem nawierzchni drogi Marynpole – Budki - Trzydnik Duży (3,7 km), w powiecie ryckim odcinkiem Rossosz – Leopoldów (2,8 km), w Tomaszowie Lubelskim przebudową ulicy Klasztornej z fragmentami ulic Żeromskiego i Królewskiej, a w gminie Sawin powstanie niespełna kilometrowa droga w miejscowości Przysiółek.
Teraz na terenie Lubelszczyzny realizowane są w 53 inwestycje. Roboty mają być zakończone w listopadzie. Program ma trwać przez trzy lata.