Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Od początku września na większości lubelskich uczelni trwają sesje poprawkowe. Studenci kłębią się w korytarzach uniwersyteckich z notatkami przyswajając sobie jeszcze w ostatniej chwili wiedzę z danego przedmiotu.
d Od początku września na większości lubelskich uczelni trwają sesje poprawkowe. Studenci kłębią się w korytarzach uniwersyteckich z notatkami przyswajając sobie jeszcze w ostatniej chwili wiedzę z danego przedmiotu.
Jeśli student nie zda egzaminu w zwykłym terminie wówczas zgodnie z ustawą ma szansę na dwa dodatkowe podejścia. Jeżeli nie zda egzaminu komisyjnego wówczas repetuje odpłatnie. Może również przejść na następny rok warunkowo.
- Na UMCS sesja poprawkowa zaczęła się na początku września i potrawa do 30 września. Szczegółowe terminy egzaminów ustalają dziekanaty poszczególnych wydziałów - mówi Elżbieta Mulawa-Pachoł, rzecznik prasowy UMCS.
Wielu studentów nie wyrabia się ze zdaniem wszystkich egzaminów w wyznaczonym terminie dlatego często przekładają je na później.
- Na sesję poprawkową studenci są zazwyczaj dobrze przygotowani. Większość zdaje egzamin, mało studentów podchodzi do egzaminu komisyjnego, chyba że nie trafią w pytania - mówi dr. Mirosław Murat, wykładowca Instytutu Dziennikarstwa w Lublinie.
- Zdawałem wczoraj pierwszy egzamin poprawkowy z ekonomii, myślałem, że będzie ciężko. Na studiach panuje powszechne przekonanie, że studenci, którzy zdają poprawki są traktowani gorzej. Nie mogą liczyć na ocenę lepszą od trójki - mówi Andrzej D., student II roku politologii.
Większość wykładowców twierdzi, że "poprawkowiczów” traktują normalnie. - Nieważne jest czy student zdaje egzamin po raz pierwszy czy drugi, zadaniem egzaminatora jest sprawdzenie i ocena wiedzy, którą reprezentuje student - dodaje M. Murat.
Na Akademii Rolniczej w Lublinie sesja poprawkowa zakończyła się oficjalnie 14 września, jednak jeszcze trwają egzaminy wykraczające poza ten termin. - Na naszej uczelni najwięcej problemów sprawiają studentom przedmioty podstawowe: matematyka, fizyka, chemia - mówi Elżbieta Binięda, główny specjalista działu organizacji studiów AR.
Studenci KUL egzaminy poprawkowe rozpoczęli 10 września, potrwają one do 25 września. Na kierunkach filologicznych studenci najczęściej mieli problemy ze zdaniem egzaminu z praktycznej nauki języka. Na Wydziale Nauk Społecznych z historii filozofii, natomiast na Wydziale Filozofii z metodologii nauk. Studenci Wydziału Prawa zdawali najczęściej egzaminy poprawkowe z prawa pracy, prawa finansowego, handlowego. Na Ochronie Środowiska z genetyki - tłumaczy Agnieszka Bieńkowska, rzecznik prasowy KUL.
Jeśli student nie zda egzaminu w zwykłym terminie wówczas zgodnie z ustawą ma szansę na dwa dodatkowe podejścia. Jeżeli nie zda egzaminu komisyjnego wówczas repetuje odpłatnie. Może również przejść na następny rok warunkowo.
- Na UMCS sesja poprawkowa zaczęła się na początku września i potrawa do 30 września. Szczegółowe terminy egzaminów ustalają dziekanaty poszczególnych wydziałów - mówi Elżbieta Mulawa-Pachoł, rzecznik prasowy UMCS.
Wielu studentów nie wyrabia się ze zdaniem wszystkich egzaminów w wyznaczonym terminie dlatego często przekładają je na później.
- Na sesję poprawkową studenci są zazwyczaj dobrze przygotowani. Większość zdaje egzamin, mało studentów podchodzi do egzaminu komisyjnego, chyba że nie trafią w pytania - mówi dr. Mirosław Murat, wykładowca Instytutu Dziennikarstwa w Lublinie.
- Zdawałem wczoraj pierwszy egzamin poprawkowy z ekonomii, myślałem, że będzie ciężko. Na studiach panuje powszechne przekonanie, że studenci, którzy zdają poprawki są traktowani gorzej. Nie mogą liczyć na ocenę lepszą od trójki - mówi Andrzej D., student II roku politologii.
Większość wykładowców twierdzi, że "poprawkowiczów” traktują normalnie. - Nieważne jest czy student zdaje egzamin po raz pierwszy czy drugi, zadaniem egzaminatora jest sprawdzenie i ocena wiedzy, którą reprezentuje student - dodaje M. Murat.
Na Akademii Rolniczej w Lublinie sesja poprawkowa zakończyła się oficjalnie 14 września, jednak jeszcze trwają egzaminy wykraczające poza ten termin. - Na naszej uczelni najwięcej problemów sprawiają studentom przedmioty podstawowe: matematyka, fizyka, chemia - mówi Elżbieta Binięda, główny specjalista działu organizacji studiów AR.
Studenci KUL egzaminy poprawkowe rozpoczęli 10 września, potrwają one do 25 września. Na kierunkach filologicznych studenci najczęściej mieli problemy ze zdaniem egzaminu z praktycznej nauki języka. Na Wydziale Nauk Społecznych z historii filozofii, natomiast na Wydziale Filozofii z metodologii nauk. Studenci Wydziału Prawa zdawali najczęściej egzaminy poprawkowe z prawa pracy, prawa finansowego, handlowego. Na Ochronie Środowiska z genetyki - tłumaczy Agnieszka Bieńkowska, rzecznik prasowy KUL.
