Niech komórka nie będzie tylko narzędziem do nagrywania prześmiewczych filmów. Chcemy, by młodzież dostrzegła zło, ale i dobro otaczające każdego z nas – mówią organizatorzy niezwykłego konkursu dla uczniów.
– Na pewno spróbuję swoich sił w tym konkursie – zapowiada Kamil Janas, uczeń I LO w Lublinie. – Fotografuję lustrzanką Start 66, którą dostałem od dziadka. Moją pasją są czarno-białe fotografie. Interesuje mnie to, co dzieje się na ulicy, lubię przyglądać się ludziom. Ale zawsze próbuję pokazać rzeczywistość od jakiejś nowej strony.
– Prawie każdy ma też komórkę z aparatem, którą można nagrywać filmy – mówi Iwona Grudzień, dyrektor Kolegium Pracowników Służb Społecznych, które organizuje konkurs. Ma on zachęcić młodzież do tego, by zauważyła wszelkie złe, ale i bardzo pozytywne rzeczy, które ją otaczają.
– Niech komórka nie będzie tylko narzędziem do nagrywania prześmiewczych filmów. Chcemy by uczestnicy konkursu, ale i również osoby, które później prace będą oglądały uwrażliwiły się na przejawy wszechobecnej krzywdy. Nie zależy nam na kreowaniu fotografii śledczej. Nic na siłę. Nie trzeba się wybierać do niebezpiecznych dzielnic, żeby zobaczyć np. patologię – dodaje Grudzień.
W jury zasiądą m.in. Leszek Mądzik, szef Sceny Plastycznej KUL, prof. Janusz Kirenko z UMCS, Dorota Awiorko-Klimek, szefowa działu foto Dziennika Wschodniego, laureatka nagrody Grand Press Photo.
Czego jury oczekuje od prac? – Najważniejsze to autentyzm i prawda przedstawiona w fotografiach czy w filmie – mówi Leszek Mądzik.
Prof. Kirenko dodaje: Chodzi o pokazanie prozy życia. Jego szarości i cieni.
Prace należy wysłać do 20 czerwca. Wyniki konkursu i laureatów poznamy we wrześniu, a nagrody zostaną przekazane w Światowy Dzień Pracownika Socjalnego – 21 listopada. Nagrodami są m.in. aparaty fotograficzne.