Zgodnie z przepisami w takim przypadku sesja, na której radni dokonają wyboru jego następcy, powinna odbyć się w ciągu 30 dni. Ponieważ w związku z wakacjami następne posiedzenie planowane było dopiero na początku września, wczoraj zapadła decyzja o zwołaniu obrad w najbliższy czwartek. Jak komentują politycy PSL, tak szybki termin jest konieczny, by władze województwa mogły pracować w normalnym trybie, ale też z tym, aby związany z PiS wojewoda nie podważał uchwał zarządu podjętych w niepełnym składzie.
Oficjalnie działacze PSL nie chcą mówić o kandydatach na stanowisko wicemarszałka. – Wśród naszych radnych jest kilka osób, które mogą zostać wybrane. Teraz jest jednak za wcześnie, żeby mówić o jakichkolwiek nazwiskach. Ale na pewno nie będziemy mieli z tym problemu – komentuje jedynie marszałek Sławomir Sosnowski (PSL).
W kuluarach najczęściej wymienia się nazwisko przewodniczącego klubu radnych PSL w sejmiku