Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Masło z Bychawy – to 110 produkt wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych z naszego województwa. Znajdujemy się na czwartym miejscu w Polsce pod względem ilości wyrobów wpisanych na ministerialną listę.
– Z naszego regionu najwięcej na tej liście mamy produktów pochodzenia roślinnego – to m.in. pierogi z różnym farszem i pieczywo – wylicza Jadwiga Tatara, zastępca dyrektora Departamentu Rolnictwa i Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
– W dalszej kolejności są miody i to nie tylko te pasieczne, ale też pitne i na pewno nalewki, robione zarówno z tych uprawianych owoców, ale też leśnych.
Listę Produktów Regionalnych prowadzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Lubelskie jest na czwartym miejscu pod względem ilości wpisanych wyrobów. Więcej zarejestrowanych produktów tradycyjnych mają tylko województwa – pomorskie, podkarpackie i śląskie. W sumie na liście jest już ponad 1100 produktów z całej Polski.
– Głównym założeniem Listy Produktów Tradycyjnych jest to, aby uchronić te produkty od zapomnienia – argumentuje Tatara.
– Może to też być pomysł dla tych, którzy w ramach swojej działalności chcą je produkować. A tego typu produkty cieszą się powodzeniem, po prostu dobrze smakują. Są bez ulepszaczy. I dodaje: Jest to też promocja dla naszego regionu.
Do naszej listy pod koniec czerwca zostały wpisane – konfitura różana z Końskowoli i nalewka z płatków róży z Końskowoli. 110 produktem jest masło z Bychawy, wpisane na początku lipca.
– W dalszej kolejności są miody i to nie tylko te pasieczne, ale też pitne i na pewno nalewki, robione zarówno z tych uprawianych owoców, ale też leśnych.
Listę Produktów Regionalnych prowadzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Lubelskie jest na czwartym miejscu pod względem ilości wpisanych wyrobów. Więcej zarejestrowanych produktów tradycyjnych mają tylko województwa – pomorskie, podkarpackie i śląskie. W sumie na liście jest już ponad 1100 produktów z całej Polski.
– Głównym założeniem Listy Produktów Tradycyjnych jest to, aby uchronić te produkty od zapomnienia – argumentuje Tatara.
– Może to też być pomysł dla tych, którzy w ramach swojej działalności chcą je produkować. A tego typu produkty cieszą się powodzeniem, po prostu dobrze smakują. Są bez ulepszaczy. I dodaje: Jest to też promocja dla naszego regionu.
Do naszej listy pod koniec czerwca zostały wpisane – konfitura różana z Końskowoli i nalewka z płatków róży z Końskowoli. 110 produktem jest masło z Bychawy, wpisane na początku lipca.
