Lekkie opady śniegu, niewielkie przymrozki nocami i odwilż za dnia.
Pogoda, którą teraz mamy za oknami, jeszcze trochę potrwa. - Lubelszczyzna będzie lekko przyprószona śniegiem dopiero w drugiej połowie przyszłego tygodnia - mówi Andrzej Zalewski z Polskiego Radia. - Ale na krótko. Śnieg szybko stopnieje i znowu będzie ciepło.
Kolejnych opadów białego puchu możemy się spodziewać wraz z początkiem kalendarzowej zimy. - Ok. 20-21 grudnia - wyjaśnia Dorota Gardias z telewizji TVN Meteo. - Nie będą jednak zbyt duże.
Tak samo ma być przez całe święta. - Mówiąc najkrócej, tegoroczne Boże Narodzenie będzie stosunkowo ciepłe - tłumaczy Gardias. - Lekkie opady śniegu, niewielkie przymrozki. Bardzo przyjemna, lekko zimowa pogoda.
Prof. Florian Święs z UMCS, góral z krwi i kości, też zapowiada łagodne święta. - Podejrzewam, że troszkę poprószy śnieg, może nocami złapie lekki mrozik, ale wszystko to szybko minie, w dzień pojawi się odwilż i śnieg stopnieje - tłumaczy. - Dlatego na święta polecam przygotować kożuch i parasol.
Ostrzejsza pogoda ma przyjść tuż po świętach. - Rysuje się nadzieja, że w noc wigilijną będzie pełnia księżyca. A to może zbiec się z początkiem prawdziwej zimy - mówi Andrzej Zalewski. - Wszyscy pasjonaci zimowego szaleństwa na sankach czy nartach powinni poczekać do Nowego Roku - dodaje Dorota Gardias.
(mb)