Osiemnastu pełnomocników komitetów wyborczych nie rozliczyło się z wydatków na ubiegłoroczną kampanię wyborczą. Dlatego lubelski komisarz wyborczy skierował do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przez nich przestępstw.
Co grozi za nie złożenie sprawozdania finansowego? Wcześniej było to jedynie wykroczenie. Obecnie - zgodnie z nową ordynacją wyborczą - traktowane jest jako przestępstwo. Zagrożone karą grzywny do 100 tysięcy złotych a nawet więzienia do dwóch lat.
Tymczasem na 845 komitetów wyborczych zarejestrowanych w lubelskiej delegaturze krajowego biura wyborczego do wtorku sprawozdania nie złożyło osiemnastu pełnomocników. - Już dłużej nie mogliśmy czekać podsumowała Teresa Bichta, dyrektor lubelskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. - Tego samego dnia wojewódzki komisarz wyborczy złożył przeciwko tym pełnomocnikom zawiadomienia o popełnieniu przez nich przestępstwa.
Wśród tej grupy znalazł się pełnomocnik komitetu wyborczego Jana Majewskiego, który z powodzeniem wystartował na wójta Chodla. Dlaczego nie rozliczył się z wydatków, które poszły na kampanię? Wójt Majewski nie chciał z nami na ten temat rozmawiać. Po naszym telefonie sprawozdanie przesłał pocztą, do KBW dotarło dopiero w tym tygodniu.
Sprawozdania nie złożył także m.in. pełnomocnik komitetu wyborczego "Razem dla Lublina”, "Nadzieja” z Garbowa, "Ruch Zdrowego Rozsądku” z Końskowoli, czy też "Dziś i jutro Nałęczowa i okolicy ”.
To nie jedyne zawiadomienia, jak skieruje do prokuratury lubelski komisarz wyborczy. - Blisko trzystu pełnomocników złożyło sprawozdania finansowe po terminie. Dlatego przeciwko nim w najbliższym czasie także pójdą wnioski do prokuratury - mówi sędzia Marek Sagan, wojewódzki komisarz wyborczy w Lublinie.
Nie tylko lubelscy pełnomocnicy zarejestrowanych komitetów wyborczych złamali przepisy. - Na początku marca skierowaliśmy do prokuratury 108 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa. Z tego dwa przeciwko pełnomocnikom, którzy w ogóle nie rozliczyli się z wydatków na kampanię. Pozostałe dotyczą przekroczenia terminu - poinformowano nas w zamojskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego.
Bialski komisarz wyborczy skierował pięć zawiadomień o popełnieniu przestępstwa przez pełnomocników, którzy w ogóle nie rozliczyli się z wydatków na kampanię.