Nowa trasa rowerowa "Stykiem granic”

Trasa Stykiem granic rozpoczyna się w południowo-wschodniej części gminy, przy drodze nr 830.

- Z Okuninki trzeba opojechać w kierunku Tarasiuk i tu odbić nad Jezioro Orchowe - mówi Tadeusz Sawicki, wójt gminy Włodawa. - Ze wsi Dubnik trasa prowadzi doliną rzeki Bug do miejscowości Orchówek, biegnie przez Włodawę, Szuminkę, Suszno i Różankę, a kończy się w miejscowości Stawki.

Na trasie wyznaczono trzy miejsca postojowe: nieopodal trójstyku granic Polski, Białorusi i Ukrainy, w Orchówku na "łysej górze” oraz w Różance przy rzece Bug. Jest też jedna wieża widokowa.

- W miejscu, gdzie stykają się trzy granice, po drugiej stronie Bugu można zobaczyć wieże wartownicze - mówi Sawicki. - Łatwo przestraszyć się strażników, którzy celują do nas z karabinów. Ale bez obaw - to tylko atrapa, która ma odstraszać od nielegalnego przekroczenia granicy.

Długość nowego rowerowego szlaku to 26 km. Trasa nie jest trudna, w większości prowadzi przez teren równinny. Jednak po drodze możemy napotkać niespodzianki. - Na przykład w pewnym momencie kończy się droga - mówi Jacek Kowalski, zapalony rowerzysta. - Wszystko przez bobry, które budują w okolicy tamy. Trzeba wtedy wziąć rower na plecy i kilka metrów przejść na piechotę.

Trudno się też zgubić, bo trasa na całej długości jest dobrze oznakowana. - A w miejscach przystankowych ustawiliśmy dokładne mapy z informacją o najciekawszych miejscach, które mijamy - mówi Sawicki.
Na szlaku znajdują się cenne obiekty dziedzictwa kulturowego m.in. zabytkowa cerkiew, kościoły i zespoły dworskie.