Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do końca września przyszłego roku zamontowane będą światła na przeklinanym przez kierowców skrzyżowaniu w podlubelskiej Konopnicy, a samo skrzyżowanie ma być przebudowane. Samorządy na nowo podzieliły się kosztami, które będą dwa razy większe niż planowano
Skrzyżowanie krajowej "dziewiętnastki” z wojewódzką drogą 747 miało być gotowe do 1 grudnia, ale zabrakło na nie pieniędzy. Samorządy uzbierały 1,5 miliona złotych, a jedyna oferta, która wpłynęła na przetarg opiewała na 3,2 miliona zł. Przetarg został unieważniony, a władze województwa, miasta i Konopnicy musiały na nowo policzyć koszty i podzielić się wydatkami.
- Jeśli nie my, to kto? Jeśli nie teraz, to kiedy? Prowadzona przez nas przebudowa drogi 747 to najlepszy moment, żeby przebudować również to, co na tej drodze przeszkadza kierowcom, czyli właśnie to skrzyżowanie - mówi Beata Górka, rzecznik marszałka województwa. Nowe porozumienie już jest. Wszystkie trzy strony wyłożą dwukrotnie więcej pieniędzy, niż pierwotnie planowały. - Samorząd województwa i miasto dadzą po 1,2 miliona złotych, a gmina Konopnica 600 tys. zł - informuje Górka. Odpowiednią uchwałę w tej sprawie Sejmik Województwa Lubelskiego ma podjąć na najbliższej sesji.
Pieniądze ze zrzutki trafią do kasy miasta, które ma ogłosić nowy przetarg na zaprojektowanie i wykonanie przebudowy skrzyżowania wraz z montażem sygnalizacji. Same prace mają się odbyć w przyszłym roku. - Ale jeszcze w tym roku chcemy ogłosić i rozstrzygnąć przetarg - mówi Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Żeby było to możliwe jeszcze na listopadową sesję Rady Miasta trafić ma odpowiedni projekt zmian w tegorocznym budżecie.
Sam zakres przebudowy będzie taki, jak planowano wcześniej. Inwestycja obejmie prawie 500 m drogi krajowej nr 19 (w tym al. Kraśnickiej) oraz 100 m drogi wojewódzkiej. Po zmianach kierowcy nie będą już wyjeżdżali z niej po skosie, drogi mają się krzyżować pod kątem prostym. Na drodze krajowej będzie po jednym pasie ruchu do jazdy na wprost, wydzielony zostanie także pas dla skręcających w lewo. Długość zielonego sygnału ma być dopasowywana do natężenia ruchu.
W ramach tej samej inwestycji zbudowane będą jeszcze jedne światła: na skrzyżowaniu al. Kraśnickiej i ul. Bełżyckiej. Na obu skrzyżowaniach wyznaczone zostaną przejścia dla pieszych, na których piesi będą włączać sobie zielone światło przyciskiem. Przy okazji wzdłuż al. Kraśnickiej zamontowane zostanie oświetlenie.
- Termin wykonania inwestycji określimy w przetargu na wrzesień przyszłego roku - zapowiada Kieliszek.
- Jeśli nie my, to kto? Jeśli nie teraz, to kiedy? Prowadzona przez nas przebudowa drogi 747 to najlepszy moment, żeby przebudować również to, co na tej drodze przeszkadza kierowcom, czyli właśnie to skrzyżowanie - mówi Beata Górka, rzecznik marszałka województwa. Nowe porozumienie już jest. Wszystkie trzy strony wyłożą dwukrotnie więcej pieniędzy, niż pierwotnie planowały. - Samorząd województwa i miasto dadzą po 1,2 miliona złotych, a gmina Konopnica 600 tys. zł - informuje Górka. Odpowiednią uchwałę w tej sprawie Sejmik Województwa Lubelskiego ma podjąć na najbliższej sesji.
Pieniądze ze zrzutki trafią do kasy miasta, które ma ogłosić nowy przetarg na zaprojektowanie i wykonanie przebudowy skrzyżowania wraz z montażem sygnalizacji. Same prace mają się odbyć w przyszłym roku. - Ale jeszcze w tym roku chcemy ogłosić i rozstrzygnąć przetarg - mówi Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Żeby było to możliwe jeszcze na listopadową sesję Rady Miasta trafić ma odpowiedni projekt zmian w tegorocznym budżecie.
Sam zakres przebudowy będzie taki, jak planowano wcześniej. Inwestycja obejmie prawie 500 m drogi krajowej nr 19 (w tym al. Kraśnickiej) oraz 100 m drogi wojewódzkiej. Po zmianach kierowcy nie będą już wyjeżdżali z niej po skosie, drogi mają się krzyżować pod kątem prostym. Na drodze krajowej będzie po jednym pasie ruchu do jazdy na wprost, wydzielony zostanie także pas dla skręcających w lewo. Długość zielonego sygnału ma być dopasowywana do natężenia ruchu.
W ramach tej samej inwestycji zbudowane będą jeszcze jedne światła: na skrzyżowaniu al. Kraśnickiej i ul. Bełżyckiej. Na obu skrzyżowaniach wyznaczone zostaną przejścia dla pieszych, na których piesi będą włączać sobie zielone światło przyciskiem. Przy okazji wzdłuż al. Kraśnickiej zamontowane zostanie oświetlenie.
- Termin wykonania inwestycji określimy w przetargu na wrzesień przyszłego roku - zapowiada Kieliszek.
