500 zł – taka karę może zapłacić teraz przewoźnik za nadmierną liczbę przewożonych osób. To o 200 zł więcej niż dotychczas. Według nowego taryfikatora nie wzrosną mandaty za przekroczenie prędkości.
Zaostrzenie kar dla busiarzy to skutek wydarzenia z 12 października 2010 r., kiedy w tragicznym wypadku w Nowym Mieście nad Pilicą zginęło aż 18 osób. Bus, którym jechali był nieprzystosowany do przewozu aż tylu ludzi.
Większe kary mają zapobiegać tego typu działaniom. Bo jak pokazuje praktyka, przeładowane busy to rzecz nagminna, także w naszym regionie.
– Mam nadzieję, że kierowcy i właściciele firm przewozowych skończą z tym. Podróż w ścisku to nic przyjemnego, w dodatku jest to niebezpieczne – mówi pani Jolanta, która niemal codziennie dojeżdża do pracy busem z Nałęczowa do Lublina.
Do tej pory za przewóz większej liczby osób niż określona w dowodzie rejestracyjnym lub pojazdem nieprzystosowanym do tego, groziło do 300 zł mandatu. Teraz policjant może nałożyć najwyższy mandat w wysokości nawet 500 zł.
Zgodnie z nowym taryfikatorem, policjanci mogą też m.in. wystawiać mandaty za parkowanie na kopercie. Zmianie nie uległy natomiast kary za przekroczenie prędkości.
Nowe stawki mandatów są związane z nowelizacją ustawy Prawo o ruchu drogowym, która weszła w życie w sylwestra. Zwiększyła ona limity prędkości na autostradach do 140 km/h, a na dwupasmowych drogach ekspresowych do 120 km/h.
– Mandaty w Polsce są i tak za niskie – mówi Jacek Golub z Lublina. – Gdyby takiemu piratowi, który jedzie po mieście 150 km/h groziłby mandat kilka tysięcy złotych, to może by to podziałało.
\"Cennik\" z nowego taryfikatora:
przekroczenie prędkości o 11- 20 km/h - mandat w wysokości od 50 do 100 zł (2 punkty karne),
przekroczenie prędkości o 21- 30 km/h - od 100 do 200 zł (4 punkty karne),
przekroczenie prędkości o 31- 40 km/h - od 200 do 300 zł mandatu (6 punktów karnych),
przekroczenie prędkości o 41- 50 km/h - od 300 do 400 zł mandatu (8 punktów karnych),
o 51 km/h i więcej - od 400 do 500 zł mandatu (10 punktów karnych).