662 kandydatów na posłów i 39 na senatorów z dwóch okręgów w Lubelskiem nie przekonało wyborców do pójścia do urn. Honoru mieszkańców regionu bronili mieszkańcy gminy Godziszów (pow. janowski) – zagłosowało tam 67 procent uprawnionych. – U nas ludzie są bardzo zorganizowani i mają poczucie obowiązku. Ważna jest duża religijność mieszkańców gminy: najpierw wszyscy idą do kościoła, a po mszy – równie licznie – do urn – tłumaczy Jan Jędzura, przewodniczący miejscowej rady gminy.