Kto ma rower i wolną najbliższą sobotę 26 maja, może wybrać się na II Paradę Rowerową z Lublina do Nałęczowa. Imprezę przygotowuje Lubelska Regionalna Organizacja Turystyczna. A poza sporą dawką tlenu będzie można załapać się także na darmowy posiłek oraz rodzinny festyn w Nałęczowie.
– Impreza jest praktycznie dla każdego. Ale młodzież do 16. roku życia musi jechać w towarzystwie rodziców, a starsi niepełnoletni muszą mieć pisemną zgodę rodziców – informuje Monika Kozłowska z LROT.
W zeszłym roku w paradzie wzięło udział ponad 400 osób, w tym – jak szacują organizatorzy – może być ich znacznie więcej.
Start został zaplanowany na godzinę 10. Na terenie Lublina trasa prowadzi przez Krakowskie Przedmieście, Al. Racławickie, al. Kraśnicką i ul. Wojciechowską, a poza miastem przez Lipniak, Uniszowice, Sporniak, Palikije I, Palikije II, Wojciechów, Wojciechów Kolonię V i Nowy Gaj. W sumie to 30 km.
– Po drodze zaplanowany jest krótki postój koło kuźni w Wojciechowie, gdzie na rowerzystów będzie czekał kompot z rabarbaru – mówi Dorota Lachowska, dyrektor biura LROT. – W Wojciechowie dołączy do nas grupa około 100 rowerzystów z Opola Lubelskiego.
Parada powinna dotrzeć do Nałęczowa około godz. 13, gdzie w południe rozpocznie się piknik rodzinny z grillem, konkursami i występami Kapeli Nałęczowskiej, Weroniki i Oli Wójcik, Wiesi Pawłowskiej oraz Jam Session. Finał zaplanowano na godz. 17.
W sprawie powrotu do Lublina - LROT zapewni 2 autobusy, jeden będzie wracać o 15, drugi po pikniku po 17.
Organizatorami parady są LROT, Uzdrowisko Nałęczów, Urząd Marszałkowski, Urząd Miasta Nałęczów, LOT "Kraina Lessowych Wąwozów” oraz Komenda Wojewódzka Policji. Dziennik Wschodni objął paradę patronatem medialnym.