

dokładnie sprawdzony, każde krzesło dokładnie obejrzane przez pracowników Biura Ochrony Rządu. Policjanci zatrzymali ruch na
Al. Racławickich w Lublinie. Po chwili pod gmach KUL podjechały cztery czarne limuzyny. Ze środkowej wysiadła Jolanta Kwaśniewska, na co dzień żona prezydenta, a dziś przewodnicząca Zespołu Doradców ds. Przeciwdziałania Narkomanii przy sekretarzu generalnym ONZ.
Dziesięć minut później Kwaśniewska w towarzystwie abp. Józefa
Życińskiego i rektora KUL, ks. Stanisława Wilka, wkroczyła
do auli, gdzie rozpoczęła się konferencja „Narkotyki: szczęście czy zagrożenie”. – Kilkanaście lat temu nie zdawałam sobie sprawy,
jak wielkim zagrożeniem są narkotyki. Wydawało się, że to dotyczy tylko marginesu. A teraz narkomania jest jedną z największych chorób naszej cywilizacji – mówiła Kwaśniewska.
Jak uchronić dzieci od sięgania po narkotyki? Jak pomóc tym, którzy już wpadli w nałóg? To główne pytania, na jakie próbowano znaleźć odpowiedź na wczorajszej konferencji.Po południu Jolanta Kwaśniewska odwiedziła siedzibę „Agape” Katoli- ckiego Stowarzyszenia Pomocy Oso- bom Uzależnionym w Lublinie.