Do końca roku przedsiębiorcy powinni określić rodzaj prowadzonej działalności gospodarczej zgodnie z nową Polską Klasyfikacją Działalności.
W Zamościu, gdzie zarejestrowanych jest około 6,5 tys. podmiotów gospodarczych, wymaganych zmian w ewidencji dokonało zaledwie ok. 2 tys. – No i dopiero teraz zaczyna się robić tłok. Trafia do mnie ok. 100 wniosków dziennie, a liczba interesantów prawdopodobnie jeszcze wzrośnie – przewiduje Waldemar Lalik z Wydziału Rozwoju Gospodarczego Urzędu Miasta Zamość. Jeszcze miesiąc temu zamojski przedsiębiorca czekał na zaświadczenie o nowym wpisie do ewidencji tydzień, obecnie dwa razy dłużej. Podobnie jest w Lublinie, ale nie ma się czemu dziwić. – Z reguły przedsiębiorcy nie muszą płacić za nowy wpis – wyjaśnia Andrzej Michalik, kierownik Referatu Ewidencji Przedsiębiorców w lubelskim magistracie. – Wyjątkiem są osoby, które zmieniają zakres działalności gospodarczej. Opłata wynosi wtedy 50 zł, ale po Nowym Roku będzie ona obowiązywać wszystkich bez wyjątku. Wszyscy, którzy po 1 stycznia nie będą mieli wpisu zgodnego z PKD, nie dostaną od nas zaświadczenia o prowadzeniu działalności gospodarczej, a to oznacza, że nie będą mogli stawać do przetargów i będą mieli problem z uzyskaniem kredytu. Poza tym będą musieli jeszcze raz zarejestrować swoją firmę. No i dostaną po kieszeni – zapłacą 100 złotych za ponowny wpis.