Mieszkańcy województwa lubelskiego podczas sylwestrowych imprez bawili się spokojnie. Nikt też nie został ranny podczas odpalania fajerwerków – podaje policja.
– Policjanci podczas sylwestrowej nocy nie odnotowali poważniejszych zdarzeń. Biorąc pod uwagę ilość nocnych zabaw w domach, lokalach oraz na placach funkcjonariusze nie odnotowali zbyt wielu incydentów. Brak jest zgłoszeń dotyczących uszkodzenia ciała podczas obchodzenia się z fajerwerkami – informuje podkom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Niestety w nocy doszło do dwóch śmiertelnych wypadków drogowych - w Lublinie i miejscowości Branica Radzyńska Kolonia (powiat radzyński).
– Jak wstępnie ustalili policjanci około godziny 3.30 w miejscowości Branica Radzyńska Kolonia kierujący fordem fokusem stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Auto dachowało – opisuje podkom. Fijołek.
Kierowca – 24-letni mieszkaniec gminy Wohyń wypadł w samochodu. – Pomimo próby reanimacji jego życia nie udało się uratować – dodaje podkom. Fijołek.
Z kolei tuż po godz. 6 do tragicznego wypadku doszło na ul. Diamentowej w Lublinie. Kierowca volvo jadący w kierunku ul. Krochmalnej uderzył w latarnię. – Siła uderzenie musiał być duża, ponieważ silnik samochodu został wyrwany. Znajdował się po przeciwnej stronie jezdni w odległości około 50 metrów – opisuje podkom. Fijołek.
Kierowca volvo zginął na miejscu.