

Spłonęła część placówki opiekuńczo-wychowawczej w Woli Gałęzowskiej. Nikt nie został ranny. W związku z pożarem, policjanci zatrzymali 14-letniego wychowanka placówki.

Ogień pojawił się na pierwszym piętrze głównego budynku ośrodka. Na szczęście wewnątrz nikogo nie było. Spłonął korytarz oraz jeden z pokoi. Wstępne straty szacowane są na około 40 tys. zł. Jeden z pracowników powiadomił o sprawie policję.Miejsce pożaru bada biegły.
– Do sprawy zatrzymany został jeden z wychowanków placówki – mówi Renata Laszczka-Rusek, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. – 14-latek przebywa w policyjnej izbie dziecka. Będziemy ustalając czy do pożaru doszło w wyniku nieumyślnego zaprószenia ognia, czy też celowego działania.
Zanim wybuchł pożar, chłopak był widziany w ośrodku przez jednego z wychowawców. Miał przy sobie zapałki. 14-latek ma już na koncie trzy ucieczki z placówki wychowawczej. Był również notowany za uszkodzenie ciała.