Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Radny miejski z Ryk Maciej R. wpadł na prowadzeniu samochodu po pijanemu. – Jeśli to się potwierdzi, straci mandat – zapowiada przewodniczący rady miasta Ryki.
Samorządowiec został zatrzymany przez policję do kontroli drogowej w Krasnoglinach. Jechał toyotą drogą krajową nr 48 na odcinku z Dęblina do Moszczanki.
– Podczas kontroli okazało się, że ma w organizmie ponad promil alkoholu. W związku z tym sprawa zostanie skierowana do sądu – poinformowała wczoraj Anna Smarzak z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Maciej R. wpadł w poprzednią środę. Jednak informacja na ten temat jeszcze nie dotarła do przewodniczącego Rady Miejskiej.
– Szczerze mówiąc jestem zaskoczony. Jeśli ta informacja się potwierdzi, to radny będzie musiał zostać pozbawiony mandatu przez radę – mówi Krzysztof Piątek, przewodniczący rady.
– Podczas kontroli okazało się, że ma w organizmie ponad promil alkoholu. W związku z tym sprawa zostanie skierowana do sądu – poinformowała wczoraj Anna Smarzak z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Maciej R. wpadł w poprzednią środę. Jednak informacja na ten temat jeszcze nie dotarła do przewodniczącego Rady Miejskiej.
– Szczerze mówiąc jestem zaskoczony. Jeśli ta informacja się potwierdzi, to radny będzie musiał zostać pozbawiony mandatu przez radę – mówi Krzysztof Piątek, przewodniczący rady.
Przez dwa dni próbowaliśmy się skontaktować z Maciejem R. Jego komórka była jednak albo wyłączona, albo jej nie odbierał. Udało nam się za to porozmawiać z jego żoną. – Nie ma jeszcze wyników badania krwi męża. Dlatego w tej chwili mąż nie chce na ten temat rozmawiać – ucięła.
Z policyjnych kartotek wynika, że jazda w stanie nietrzeźwości przytrafiła się Maciejowi R. po raz pierwszy.
Z policyjnych kartotek wynika, że jazda w stanie nietrzeźwości przytrafiła się Maciejowi R. po raz pierwszy.
