Prawie trzy godziny w niedzielę walczyli strażacy z pożarem domostwa we wsi Maszki w gminie Wojciechów. Niestety, mimo zaangażowania siedmiu zastępów, straty materialne są olbrzymie.
Pod numer telefonu alarmowego zadzwonił ktoś z sąsiedztwa ok. godz. 10. Akcja gaśnicza rozpoczęła się niezwłocznie. Trwała do 12.42.
Prądy wody skierowano na płonące dom i garaż oraz na budynek sąsiadów. Nie dopuszczono do rozprzestrzenienia się ognia poza zajętą posesję. Ale na niej samej nie udało się uratować ani domu, ani garażu. Doszczętnie spłonęły także dwa auta - nissan navara i nissan primera.
Przyczyna pożaru nie jest na razie znana.