Nawet o 20 proc. mają spaść w tym roku ceny mieszkań i domów. Stanieją też niektóre produkty spożywcze i przemysłowe. A sprzęt RTV już jest tańszy.
Zdaniem ekspertów, kupując mieszkanie w 2009 roku zrobimy złoty interes. To będzie też dobry moment, żeby zacząć budowę domu, w dół idą bowiem ceny materiałów. Za najpopularniejszy bloczek betonowy (o szerokości 24 cm) jeszcze kilka miesięcy temu trzeba było zapłacić 11 czy nawet 12 zł, teraz można go kupić za 8 zł. Podobnie jest z cegłą, której cena spadła poniżej 90 groszy za sztukę i ma być jeszcze niższa.
2009 rok przyniesie także obniżkę kredytów w złotówkach. - Stopy procentowe są coraz niższe, więc kredyty złotówkowe będą tanieć - mówi Paweł Majtkowski z Expandera. - Dzięki temu odblokuje się rynek kredytów. To pobudzi rynek nieruchomości, który przeżywa w tej chwili recesję.
Optymistycznie wygląda też sytuacja na rynku produktów spożywczych. - Mamy za sobą dwa lata dotkliwych podwyżek żywności. Przed nami rok stabilizacji cen. A niektóre produkty mogą nawet stanieć - uważa dr Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Możemy liczyć na spadek, a przynajmniej zatrzymanie cen: mleka, serów żółtych, mąki, kaszy, drobiu i owoców. Ustabilizują się ceny pieczywa, wieprzowiny i wołowiny.
"Odwilż” widać też na półkach ze sprzętem RTV. - Ostatnio otrzymaliśmy dostawę telewizorów, które rzeczywiście są tańsze. Ekonomiści przewidują dalszy spadek cen - mówi Grzegorz Mielniczek, szef departamentu w Centrum Handlowym E.Leclerc przy ul. T. Zana w Lublinie.
Początek roku jest też pomyślny dla kierowców. Paliwo na stacjach jest najtańsze od roku. Czy ten stan utrzyma się dłużej?
- Nie wiadomo jak długo potrwa kryzys gospodarczy, który wpływa na niskie notowania ropy, a w efekcie dobre ceny na stacjach. Możemy się jednak spodziewać, że w tym roku ceny paliw nie będą tak wysokie, jak w roku 2008 - usłyszeliśmy w łódzkim biurze "Reflex”, monitorującym rynek paliw w Polsce.
Współpraca Katarzyna Prus
(mb, pp)