Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
3,5 promila alkoholu miał mężczyzna, który jechał quadem. Kiedy policjanci chcieli go skontrolować, rzucił się do ucieczki.
Do zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie w Rudzie Solskiej. Policjanci chcieli zatrzymać kierowcę quada. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej i próbował uciec policjantom. Po chwili uderzył w zaparkowanego na poboczu opla, po czym natychmiast ruszył dalej. Nie zdążył jednak odjechać daleko. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
- To 31-latek z gm. Biłgoraj, który nie miał przy sobie żadnych wymaganych dokumentów pojazdu – informuje Milena Wardach z biłgorajskiej policji.
Mężczyzna był pijany. Miał prawie 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Jego czterokołowec nie miał także polisy OC. Pojazd został zabezpieczony. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia.
