Prawdopodobnie do połowy listopada uczniowie, którzy zdecydują się na nową maturę, będą musieli złożyć u dyrektorów szkół deklaracje w tej sprawie. A uczelnie czeka zmiana zasad rekrutacji na studia, by dostosować je dla "starych” i "nowych” maturzystów.
- W kwietniu zamkniemy szkołę i nic tylko będziemy egzaminować - mówi nieco sarkastycznie Jerzy Janowski, dyrektor I LO w Lublinie, gdzie do matury przygotowuje się ponad 300 uczniów. - Ja sobie tego nie wyobrażam, przecież to dwa różne egzaminy. Na razie nie zbieramy żadnych deklaracji od uczniów.
Minister edukacji, jak nas zapewniła rzecznik resortu Lidia Jastrzębska, wkrótce podpisze rozporządzenie utrzymujące tzw. starą maturę. Uczniowie będą mieli rozszerzony katalog przedmiotów do wyboru. Znajdzie się w nim filozofia, historia sztuki, historia muzyki, wiedza o tańcu i wiedza o społeczeństwie. Zniesione zostaną ograniczenia przy wyborze informatyki. Certyfikat zaświadczający znajomość języka obcego będzie zwalniał z matury z tego języka.
- Równolegle proponuje się, by uczniom zdającym egzamin dojrzałości, którym nie powiedzie się egzamin z języka polskiego, umożliwić przystąpienie do części ustnej - dodaje rzecznik.
Na UMCS zasady rekrutacji będą znane w grudniu. Politechnika Lubelska nadal będzie prowadzić konkurs świadectw, preferując przedmioty kierunkowe na danych specjalnościach. Indeksu mogą być pewne osoby, które zdadzą międzynarodową maturę oraz - organizowany wspólnie z PL - egzamin dojrzałości (dotyczy to Wydziału Elektrycznego).
Senat KUL, który postanowił przyjmować maturzystów, którzy zdali nową maturę, na dzisiejszym posiedzeniu podejmie stanowisko odpowiadające obecnej sytuacji.
W najlepszej dziś sytuacji wydaje się Akademia Medyczna. - Tak jak dotąd będzie to egzamin testowy - powiedział rzecznik prasowy dr Włodzimierz Matysiak.