Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prawdziwy śmigłowiec i trochę mniej prawdziwy samolot – takie zabawki mają dostać mali mieszkańcy Świdnika. Urzędnicy szukają wykonawcy modernizacji jednego z bardziej lubianych placów zabaw. Zmieni się on w Lotnicze Miasteczko.
Inwestorem jest miasto, ale pomysł na modernizację skwerku u zbiegu ulic Kościuszki i Głowackiego pochodzi od mieszkańców. Lotnicze Miasteczko dla dzieci wymyśliły członkinie Świdnickiej Rady Kobiet a wsparli finansowo obywatele popierając ideę w budżecie obywatelskim.
Cień i zabawa
– To bardzo uczęszczane miejsce. Jedyny plac zabaw, na którym w lecie jest cień, bo dookoła jest dużo drzew. Nawet osoby z domków czy z ulicy Żwirki i Wigury tu przyjeżdżają. Jest dużo miejsca i fajnie jakby ładnie to zagospodarowali – mówi kobieta, która mieszka po sąsiedzku. Jej córka, podobnie jak wiele innych dzieci lubi spędzać tu czas.
– Nie pamiętam kiedy plac powstał, może dwadzieścia lat temu? Do najnowszych nie należy – dodaje mieszkanka Świdnika, która przyznaje, że sama oddała głos na Lotnicze Miasteczko dla dzieci. Oprócz niej zrobiło to 770 osób.
– Kiedy pojechałyśmy na miejsce uznałyśmy, że jest świetny do realizacji naszego pomysłu, który zakładał stworzenie miejsca, które połączy zabawę z integracją i edukacją. Nie ma w Świdniku placu na którym bezpiecznie mogą się z rówieśnikami bawić dzieci na wózkach inwalidzkich. Teraz będzie to możliwe, bo projekt przewiduje takie urządzenia – mówi Renata Elmerych, przewodnicząca Świdnickiej Rady Kobiet.
Miękkie lądowanie
Jak wspomina, wszystko zaczęło się od matek małych dzieci, które sugerowały, żeby w mieście powstało miejsce dla najmłodszych. Chodziło o powierzchnię z pianki na której świdniczanie od roku do trzech lat mogą bezpiecznie usiąść, przewracać się i spadać. Mamom maluchów brakowało placu z takim rozwiązaniem. Planowana przestrzeń będzie miała takie właśnie udogodnienie.
– Świdnik ma lotnicze tradycje, tu powstawały motocykle, dlatego pisząc projekt do budżetu obywatelskiego wymyśliłyśmy plac zabaw, który by nawiązywał do historii. Oprócz bujaków i huśtawek w kształcie motocykli czy samolotów, główną atrakcja ma być duży samolot. Ma być też nowoczesna piaskownica – wylicza przewodnicząca, która zapewnia, że projekt zachowuje wszystkie drzewa i istniejącą siłownię na świeżym powietrzu.
Choć przestrzeni Lotnicze Miasteczko będzie potrzebowało sporo, w przyszłości ma się pojawić kadłub prawdziwego śmigłowca.
Historia i zabawa
– Placowi będą towarzyszyły tablice opowiadające o lotniczej i motoryzacyjnej historii Świdnika. Muszą być ilustrowane, żeby dzieci, które jeszcze nie potrafią czytać coś z nich skorzystały. W pobliżu jest podstawówka, przedszkole i siedziba PSONI, więc ścieżka edukacyjna będzie miała różnych odbiorców – dodaje Renata Elmerych.
Inwestor do końca marca czeka na oferty wykonawców, którzy podejmą się zmodernizowania skweru. Chodzi o montaż urządzeń i wyposażenia zestawów zabawowych. Wcześniej trzeba będzie przygotować teren, rozebrać dotychczasowe wysłużone. Z dokumentów przetargowych wynika, że docelowo, ogrodzenie placu zabaw zostanie przesunięte o ok. 2,50 m od krawędzi istniejącego chodnika, bo planowana jest budowa ścieżki rowerowej przylegającej do chodnika usytuowanego po północnej stronie placu.
W ramach budżetu obywatelskiego Lotnicze Miasteczko dostało finansowanie w wysokości 200 tysięcy złotych. Z kosztorysu projektu wynika, że najdroższa, bo pochłaniająca połowę tej kwoty jest miękka nawierzchnia chroniąca maluchy.
Nie ma nic lepszego
– Po otwarciu ofert projektowane będą decyzje w zakresie ewentualnych zmian w planowanym budżecie inwestycji – zapowiadają urzędnicy, którzy przyznają, że plac zabaw „ze smokiem” ma już swoje lata i poszczególne urządzenia zostały widocznie nadszarpnięte zębem czasu. Choć w ostatnich latach urządzenia, których zły stan techniczny uniemożliwiał dalszą eksploatację, były sukcesywnie naprawiane bądź wymieniane.
– Cieszymy się, że mieszkańcy chętnie biorą udział w świdnickim BO. To dobry pomysł, żeby powstał plac zabaw dla dzieci nawiązujący do historii miasta. Nie ma nic lepszego niż realizacja pomysłów, które zaproponowali i wybrali sami mieszkańcy – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza.
Lotnicze Miasteczko jest pierwszym inwestycyjnym pomysłem członkiń powstałej w 2021 roku Świdnickiej Rady Kobiet. W BO mieszkańcy przegłosowali także ich propozycje na organizację zimowiska i letnich półkolonii.
