Na Krakowskim Przedmieściu ruszyła rozbiórka bruku, którego miejsce zajmą krzewy. Dzięki temu rosnącym tu drzewom łatwiej będzie o deszczówkę, a przechodniom w upalne dni powinno być tu mniej gorąco
Rząd krzewów pojawi się na Krakowskim Przedmieściu między ul. Ewangelicką a Wieniawską. Po nieparzystej stronie ulicy zaczęła się rozbiórka części chodnika, która i tak była niedostępna dla pieszych, bo odgrodzona łańcuchami.
O posadzenie tu roślin upomnieli się latem aktywiści Towarzystwa dla Natury u Człowieka. – Mamy spory obszar, który praktycznie jest wyłączony z użytkowania a jednocześnie utwardzony kostką betonową – zwracał uwagę Krzysztof Kowalik, działacz Towarzystwa, gdy latem remontowano tu chodnik. – W związku z remontem można by tę przestrzeń przeznaczyć na pas zieleni.
Działacze przekonywali, że na takiej zmianie skorzysta przyroda, bo deszczówka będzie łatwiej wsiąkać w glebę, przez co poprawią się warunki życia drzew. Skorzystać mieliby też przechodnie, bo w upalne dni zieleń obniża temperaturę powietrza, w przeciwieństwie do nagrzanego bruku.
Ratusz odpowiadał, że „bierze pod uwagę zagospodarowanie zielenią tego obszaru”. Ponieważ zatwierdzony już projekt remontu nie przewidywał tu krzewów, ostatecznie położono tu kostkę. Jednocześnie zapowiedziano, że jesienią część bruku zostanie zdjęta i ustąpi miejsca zieleni.
Obiecany demontaż już trwa. – Prace w tym zakresie zaplanowano do końca tygodnia. Nasadzenia będą realizowane w ostatnich dwóch tygodniach grudnia – zapowiada Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. W miejscu kostki pojawi się łącznie 750 krzewów irgi błyszczącej. – Mając na uwadze rosnące na tym fragmencie ulicy starodrzewy i występujące zacienienie, wybrano jeden niewymagający gatunek krzewów, doskonale radzący sobie w warunkach miejskich.
Rok temu bruku ubyło na innym odcinku Krakowskiego Przedmieścia, między ul. 3 Maja a Ewangelicką. Posadzono tutaj 13 lip oraz 700 ozdobnych krzewów.