Mężczyzna przez blisko dwa tygodnie kradł kawę z jednego ze sklepów przy ulicy Karmelickiej w Lublinie. Jak się okazało, 18-latek ma o wiele więcej na sumieniu.
We wrześniu przy ulicy Furmańskiej wybił szyby w salonie sukien ślubnych oraz uszkodził rynnę. Niespełna miesiąc później przy ulicy Niecałej postanowił zniszczyć okno na parterze jednego z mieszkań. Właścicielka oszacowała straty na 300zł.
Mężczyzna przyznał się do popełnionych przestępstw. - Za kradzież oraz uszkodzenie mienia grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje podkom. Laszczka-Rusek.