![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Zdjęcie ilustracyjne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-03/12e449cf76233b78b5f2f72556cd1e32_std_crd_830.jpg)
Tajemniczą rurę, z której sączyła się cuchnąca ciecz, odkryli funkcjonariusze Straży Miejskiej na jednej z posesji przy ul. Nałkowskich. Razem z miejskim Wydziałem Ochrony Środowiska, który wyjaśnia dalej sprawę rury, prowadzili tam kontrolę dotyczącą prawidłowego pozbywania się ścieków.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Takie kontrole prowadzone są od 27 stycznia w rejonie Zalewu Zemborzyckiego oraz Bystrzycy, m.in. w rejonie ul. Grzybowej, Porannej, Roślinnej, Rosy, Krężnickiej, Nad Zalewem, Niezapominajki, Marzanny, Tęczowej, Ptasiej oraz ul. Bór. Strażnicy zdążyli tam sprawdzić już 326 posesji, zostawiając gospodarzom 15 mandatów (na łączną kwotę 2 750 zł) za pozbywanie się ścieków niezgodnie z przepisami, zaś w jednym przypadku sprawa trafi do sądu.
Przy okazji strażnicy wlepili też kilka innych mandatów: 12 za niezaszczepione zwierzęta oraz 5 za spalanie śmieci. – Kontrole będą kontynuowane – zapowiada Straż Miejska, która planuje odwiedzić wszystkie posesje w pobliżu zalewu.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)