Przeszukania mają związek z antysemickimi atakami na Tomasza Pietrasiewicza, dyrektora miejskiego Ośrodka Brama Grodzka Teatr NN - informuje Prokuratura Okręgowa.
"Uwaga! Państwo prawa znów w natarciu: Dzisiaj w godzinach porannych miały miejsca przeszukania domów Lubelskich działaczy Narodowych z ONR. Jeden z nich został również zatrzymany przez ABW. Policja skonfiskowała komputery, oraz materiały propagandowe. O sprawie będziemy informowali na bieżąco, na tą chwilę mamy szczątkowe informacje."
Jak się dowiedzieliśmy, chodzi o śledztwo w którym pokrzywdzony jest Tomasz Pietrasiewicz, szef Ośrodka Brama Grodzka Teatr NN. Miejski ośrodek prowadzony przez Pietrasiewicza zasłynął upamiętnianiem przeszłości Lublina, przede wszystkim mieszkańców zniszczonej przez Niemców dzielnicy żydowskiej. Od wielu miesięcy jest celem antysemickich ataków. Nieznani sprawcy m. in. wrzucali do mieszkania Pietrasiewicza cegłówki z petardami, a na przystankach pojawiały się wymierzone w niego plakaty.
Do tej pory prokuratorzy i śledczy nie potrafili złapać sprawców.
- Po analizie akt spraw zdecydowaliśmy o wznowieniu śledztwa - mówi Beata Syk - Jankowska. Potwierdza przeszukanie przez policjantów i ABW 9 mieszkań. Nie zdradza natomiast szczegółów czy chodzi o działaczy ONR i czy zostały zabezpieczone jakieś przedmioty. Nikt nie został zatrzymany.
- Chodzi o to żeby utrudnić nam wyjazd na niedzielny Marsz Niepodległości w Warszawie. Kilku z kolegów, których mieszkania zostało przeszukanych organizowało wyjazd - mówi nam Marian Kowalski rzecznik prasowy ONR. Funkcjonariusze mieli zabrać telefony komórkowe i komputery.
Kowalski twierdzi, że przeszukania robione na kilka dni przed Marszem nie mogą być przypadkowe. Zapowiada na piątek konferencje prasową.