Prezydent Lublina Adam Wasilewski nie uzyskał wczoraj od Rady Miasta absolutorium za zeszły rok. Radni uznali, że źle zarządzał miejską kasą.
* Za absolutorium (11) głosowali radni PO oraz niezrzeszona Wioletta Szafrańska–Kocuń (kilka miesięcy temu opuściła klub Pis). * Przeciw (18) głosowali radni PiS i lewicy z wyjątkiem Jana Gąbki, który wstrzymał się od głosu, podobnie jak niezrzeszony Krzysztof Podkański.
– To decyzja polityczna – komentuje wynik Adam Wasilewski. – Nigdy dotąd nie było tak dobrze zrealizowanego budżetu – dodaje, podkreślając że zeszłoroczny plan inwestycji wykonał w 93 proc., a prezydenci innych miast z podobnym wskaźnikiem dostawali absolutoria.
Wczorajsza decyzja nie ma żadnych skutków prawnych, a jedynie polityczne i osłabia wizerunek Wasilewskiego, który na czerwiec zapowiada decyzję o ewentualnej walce o reelekcję.
Przeczytaj oświadczenie prezydenta:
Adam Wasilewski nie dostał absolutorium - oświadczenie prezydenta Lublina