Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

27 kwietnia 2003 r.
19:00
Edytuj ten wpis

Anarchia na dwóch kółkach

Autor: Zdjęcie autora Ewa Dziadosz
0 0 A A
Rowerowa Masa Krytyczna udowodniła swoje hasło: my nie tamujemy ruchu - my jesteśmy ruchem (J. Miros
Rowerowa Masa Krytyczna udowodniła swoje hasło: my nie tamujemy ruchu - my jesteśmy ruchem (J. Miros

Rowerowa Masa Krytyczna ruszyła przez lubelskie ulice, aby pokazać władzom, że rowerowa infrastruktura nie istnieje i udowodnić swoje hasło: nie tamujemy ruchu - my jesteśmy ruchem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Supernowoczesne i zabytkowe, szosowe, górskie i wyprawowe rowery zaczęły przed godz. 13 w sobotę zapełniać pl. Litewski. Rowerzyści tworzyli malowniczą i zróżnicowaną grupę. Ubrani w dresy, profesjonalne, sportowe kolarki lub szerokie spodenki. Z głowami chronionymi pięknymi kaskami lub zdobionymi nie mniej pięknymi jedwabnymi opaskami albo obszernymi czapeczkami dzierganymi na szydełku...
Najmłodszy, trzyletni Sebastian przybył na foteliku przymocowanym do rowerowego bagażnika. Pan Wiesław, cyklista od paru dziesiątków lat, tym razem zbyt chory, aby pedałować - przyszedł pieszo udzielić moralnego wsparcia rowerzystom walczącym o równe prawa na drogach.
Pan Jerzy (wiek lekkopółśredni, strój niedzielnego turysty, rower wyprawowy) na kwadrans przed godz. 13 samotnie przysiadł na brzegu fontanny, bacznie obserwując otoczenie. Naprzeciw zaczęli się gromadzić panie i panowie z Lubelskiego Towarzystwa Cyklistów i Klubu Kolarskiego Welocyped (stroje i rowery średniej lub wysokiej klasy sportowej). Rozmawiali o sprzęcie rowerowym oraz minionych i planowanych wyprawach. Na ławeczce obok przysiadł nastolatek (strój codzienny) bacznie przysłuchując się rozmowom.
Niebawem po placu zaczęli krążyć chłopcy w aerodynamicznych kaskach. Ich rowery najwyraźniej umożliwiały niezwykłe akrobacje, ale ograniczali się do zwykłego skakania po schodkach lub jeżdżenia na jednym kole. Plac zapełniał się jednośladami, nieuchronnie zbliżała się wyznaczona godzina 13., o której miała wyruszyć w miasto Masa Krytyczna.

- Ale co to właściwie jest?

- pytali niepewnie jedni drugich, wielu nie było nawet pewnych skąd dowiedziało się o terminie spotkania. Wiadomość o nim przenoszona jest bowiem głównie "pocztą pantoflową”, a raczej jej nowoczesną, elektroniczną wersją. Przed dekadą, gdzieś w Ameryce, spotkało się przypadkiem kilkudziesięciu cyklistów i zaczęli jeździć po mieście. Potem spotykali się co miesiąc, spontanicznie - bez tworzenia żadnej organizacji. Idea szybko trafiła do Europy i do większych miast Polski.
W Lublinie przed miesiącem na hasło Masa Krytyczna zjawiło się ok. 60 rowerzystów. Tym razem jedni naliczyli ich dwa, a inni trzy razy więcej. Liczyć było trudno, bo rowerzyści przemieszczali się jak strumień swobodnych elektronów. Powoli jednak rozpoczynała się reakcja łańcuchowa. Co bardziej niecierpliwi zaczęli się rozglądać uważniej, wypatrując organizatora, który poprowadzi wielką masę rowerową. - Jaką mamy trasę? - próbowali dowiedzieć się rowerzyści, od lat poruszający się na jednośladach w myśl zasad kodeksu ruchu drogowego i turystyki kwalifikowanej.
- To czysta anarchia - mamrotał lekko rozbawiony całą sytuacją nastolatek. - Tu nie ma trasy, nie pojawi się nikt z chorągwią, aby stanąć na czele i prowadzić. Się po prostu zacznie jechać i ten, kto akurat będzie na początku, będzie prowadził.
Nikt chłopaka nie słuchał, bo coś takiego rozsądnym ludziom nie mieści się w głowie. Jednak dla uniknięcia przeoczenia startu, wszyscy zaczęli się powolutku przemieszczać bliżej siebie. I kilka minut po 13 ktoś odłączył się od zbitego tłumu rowerzystów.

Masa ochoczo ruszyła

za nim, bo już naprawdę nudno było tak stać. Potem rozkwitła anarchia, tak jak przewidział nastolatek. Trudno ponad setce rowerów przemieścić się na jednej zmianie świateł... Toteż sposobem wypraktykowanym przez "Samoobronę”, Masa Krytyczna również nie trzymała się ściśle przepisów prawa ruchu drogowego. Się jechało. Kierowcy lubelscy, najwyraźniej dobrze już wyćwiczeni przez "Samoobronę”, zachowali godny najwyższego zachwytu spokój. Ba! Niektórzy przyjaźnie machali dłonią lub podnosili kciuki w przyjaznym geście. Kierowcy taksówek otoczeni masą rowerów ze stoickim spokojem jechali w żółwim tempie jednośladów.
Oczywiście zdarzały się nerwowe trąbienia i wyzwiska, te jednak rowerzyści zagłuszali własnymi trąbkami o mocy klaksonu tira i dzwonkami. Jedynie kierowca o urodzie włoskiego amanta próbował swoim małym zielonym samochodzikiem przebić Masę Krytyczną. Został jednak spacyfikowany. Obyło się bez ofiar.
- Jak łatwo teraz manifestować - zadumał się pan Jerzy, gdy w tłumie masy kręcił kolejne kółko na rondzie przy gmachu ZUS. - Dwadzieścia lat temu policja rozgoniłaby całe towarzystwo już na placu Litewskim. Teraz dwie godziny kręcimy się po mieście bez ładu i składu - i nic.

Pomysł może i dobry, ale...

Nie wiem, jak pan Jerzy dokończył zdanie, bo odjechał w boczną uliczkę. Być może uznał, że jest za stary na anarchię. Ja też odjechałam z taką właśnie myślą. Teraz, gdy protestować dużo łatwiej i bezpieczniej niż dwadzieścia lat temu, oczekiwałabym chyba raczej bardziej demokratycznych metod nacisku na władze.

Pozostałe informacje

Lublin żyje teatrem
galeria

Lublin żyje teatrem

W Lublinie trwa Festiwal Teatrów Niewielkich, który od 2005 roku przyciąga do miasta twórców i miłośników sztuki scenicznej z całej Polski. To ogólnopolskie wydarzenie o charakterze konkursowym jest miejscem spotkań aktorów zawodowych i amatorów, łącząc różne pokolenia i style teatralne.

Samuel Mraz zdobył w piątek swojego ósmego gola w tym sezonie

Motor nie do zatrzymania. Beniaminek pokonał w Lubinie Zagłębie

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. Tym razem podopieczni Mateusza Stolarskiego pokonali w Lubinie tamtejsze Zagłębie 2:1. Zwycięskiego gola dla gości zdobył były napastnik "Miedziowych" Samuel Mraz.

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy
Kraśnik

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy

Wczoraj wieczorem w Kraśniku, w części fabrycznej miasta, zagubił się mały, niedowidzący piesek. Dzięki szybkiej reakcji asp. Łukasza Guściory z lokalnego komisariatu, czworonóg szybko wrócił do swojej właścicielki, a cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami
Lublin

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami

17 „za” i 13 „przeciw” – taki był wynik trzech głosowań nad przyszłością kilku lubelskich szkół na czwartkowej sesji Rady Miasta. SP19 i SP25 mają być teraz jedną szkołą. Na zmiany czeka również IV LO.

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz
ZDJĘCIA
galeria

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz

Szkoła Podstawowa nr 6 im. Romualda Traugutta w Lublinie w tym tygodniu obchodzi 90. urodziny. W uroczystościach uczestniczyli dawni i obecni uczniowie.

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, narkotyki w kieszeni i pozytywny wynik testu na obecność środków odurzających – to bilans poniedziałkowej jazdy 26-latka z powiatu ryckiego. Mężczyzna, kierując Hondą, stracił panowanie nad pojazdem i zakończył swoją podróż na przydrożnej latarni przy ul. Podchorążych w Dęblinie.

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie
koncert
23 listopada 2024, 20:00

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie

To będzie prawdziwa petarda! Po raz pierwszy Łydka Grubasa zagra wyłącznie program akustyczny. Usłyszymy nowe aranżacje i nowe instrumenty. Jak brzmią stare utwory w nowych aranżacjach? Przekonamy się już w najbliższą sobotę.

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Ponad 40 pracodawców oraz trzech Społecznych Inspektorów Pracy uhonorował Okręgowy Inspektorat Pracy w Lublinie podczas piątkowej gali. Wyróżniono także gospodarstwo rolne z powiatu łukowskiego, które uczestniczyło w ogólnopolskim konkursie. Gala była okazją do podsumowania działalności w zakresie ochrony pracy.

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. W piątkowy wieczór beniaminek z Lublina ograł na wyjeździe Zagłębie Lubin 2:1.

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie
teatr
24 listopada 2024, 18:00

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie

Krasnystaw, Zamość, Szczebrzeszyn i Drelów, to miejscowości w których, w najbliższych dniach będzie można zobaczyć wyjątkowy spektakl „W maju się nie umiera. Historia Barbary Sadowskiej” opowiadający przejmującą historię matki Grzegorza Przemyka.

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz
galeria

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz

Liceum Ogólnokształcące im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętowało 30-lecie swojej działalności podczas uroczystej gali, która odbyła się w czwartkowy wieczór w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Droga eskpresowa S12

Jest decyzja środowiskowa dla S12 na zachód od Puław

Na tą decyzję czekali kierowcy z całego powiatu puławskiego, a także zwoleńskiego i Radomia. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy drogi ekspresowej od obwodnicy Puław do Radomia.

Ostatnie posiedzenie sądu w sprawie Łukasza W. odbyło się w piątek, 22 listopada, na dzień przed 35. urodzinami mężczyzny
wyrok

Strzały padły pod wiejską remizą. Łukasz W. winnym usiłowania zabójstwa

Nie miał bezpośredniego zamiaru pozbawienia życia mężczyzny, którego postrzelił, ale jest winnym usiłowania zabójstwa – orzekł sąd. I skazał mieszkańca wsi Zadębce, również za groźby karalne, na łączną karę 8 lat i 7 miesięcy więzienia.

Znowu może być ślisko. IMGW ostrzega
Ostrzeżenia pogodowe

Znowu może być ślisko. IMGW ostrzega

Dzisiaj od popołudnia do jutrzejszego poranka mogą występować oblodzenia na drogach i chodnikach w naszym województwie. Ostrzeżenia dotyczą wszystkich powiatów.

dr Marek Paździor, z-ca dyrektora SP ZOZ w Puławach do spraw lecznictwa i szef oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej

Konkurs na dyrektora szpitala w Puławach. Kto wypadł najlepiej?

Właśnie zakończyły się rozmowy kwalifikacyjne z piątką kandydatów, która przystąpiła do konkursu na dyrektora SP ZOZ w Puławach. Wybór komisji jest jednoznaczny. Ostateczną decyzję podejmie jednak zarząd powiatu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty