

Nie będzie dzisiaj decyzji Rady Miasta w sprawie nazwy dla nowej drogi na przedłużeniu ul. Bohaterów Monte Cassino

Pod obrady skierowane były dwie propozycje: radni PO chcieli by była to al. Tadeusza Mazowieckiego, zaś radni PiS proponowali nazwanie tej drogi ul. Danuty Siedzikówny „Inki”.
Radni Platformy Obywatelskiej wycofali swój projekt z dzisiejszych obrad, bo do Ratusza nie trafiły opinie rad dzielnic, przez które przebiega nowa ulica.
Przewodniczący klubu PO apelował do radnych Prawa i Sprawiedliwości, by również oni wycofali swój projekt, bo także w jego sprawie nie wpłynęły opinie z dzielnic. Klub PiS spełnił tę prośbę.
Sprawa może wrócić już na marcową sesję Rady Miasta. – Oba projekty uchwał zostały przekazane do zaopiniowania do właściwych rad dzielnic – potwierdza Joanna Gajak, zastępca dyrektora Wydziału Geodezji w Urzędzie Miasta Lublin.
Prawnicy Ratusza nie mają wątpliwości, że Rada Miasta nie może głosować nad nazwaniem ulicy nie mając opinii od rad dzielnic.
– Nie jest istotne, od kogo pochodzi projekt uchwały: czy od prezydenta, czy od grupy radnych – podkreśla Zbigniew Dubiel, koordynator prezydenckiego zespołu radców prawnych. – Opinia rad dzielnic jest niezbędna.
Nowa dwupasmówka będąca przedłużeniem ul. Bohaterów Monte Cassino ma być gotowa do końca kwietnia.