Ponad 350 miejsc parkingowych powstanie na terenie miasteczka akademickiego. Miasto jednak dogadało się z władzami trzech największych uczelni w Lublinie. Nowe parkingi pojawią się w ich okolicach w przyszłym roku.
O sprawie pisaliśmy we wtorek. Ratusz cztery miesiące temu złożył rektorom KUL, UMCS i Akademii Rolniczej propozycję stworzenia nowych miejsc parkingowych na ulicach przebiegających przez miasteczko, głównie na trawnikach i bocznych pasach jezdni. W pełni pozytywną odpowiedź przesłał tylko KUL. AR zrobiła to dopiero w tym tygodniu. A UMCS zgodził się na pomysł miasta, zastrzegając sobie chęć zamknięcia dla ruchu fragmentu ul. Radziszewskiego, gdzie miałby powstać deptak. Ratusz orzekł, że to niemożliwe.
– To była tylko nasza propozycja. Chodziło o poprawienie bezpieczeństwa tysięcy studentów, którzy tamtędy chodzą – tłumaczy Jacek Ginalski, dyrektor
ds. technicznych UMCS. – Jeśli urzędnicy uważają inaczej,
to nie możemy się przy tym upierać. Urząd decyduje. A projekt utworzenia nowych parkingów ma nasze pełne poparcie.
– Taka deklaracja pozwala nam zacząć wdrażanie projektu w życie – mówi Mirosław Kalinowski z Urzędu Miasta. – Teraz przygotowujemy dokumentację budowlano-wykonawczą parkingów. Pieniądze
na realizację chcemy znaleźć w przyszłorocznym budżecie. (mb)