65-letni traktorzysta zginął w zderzeniu z jadącym do pożaru wozem bojowym Ochotniczej Straży Pożarnej. Do wypadku doszło w środę ok. godz. 15 na drodze wojewódzkiej nr 816 w miejscowości Szostaki.
Dwa samochody strażackie na sygnałach jechały z przeciwnych kierunków. Na poboczu stał zaś ciągnik.
– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący od strony Kodnia strażak zauważył stojący na poboczu ciągnik oraz zbliżający się z przeciwnego kierunku wóz strażacki. Kierowca jelcza ocenił, że traktor może ominąć tylko wypłaszczonym poboczem, jednak manewr ten nie udał się i pojazd lewą stroną uderzył w tył ciągnika rolniczego – relacjonuje kom. Jarosław Janicki, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Pomimo reanimacji kierujący ciągnikiem, 65-letni mieszkaniec gminy Kodeń zmarł na miejscu. Kierujący jelczem 52-letni strażak, był trzeźwy.
Jak się okazało oba wozy strażackie jechały do tego samego pożaru w miejscowości Zabłocie. Jednak pojazd jadący od strony Sławatycz kilkaset metrów wcześniej ominął zjazd do tej miejscowości.