Upał upałem, szybę można odkręcić, ale żeby jeździć bez niej? A pewien 45-latek tak właśnie ruszył. Spotkanie z policjantami zaliczył na al. Zygmuntowskich. Mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny auta. Prawa jazdy nie mogli, bo...
Policjanci lubelskiej drogówki wypatrzyli ten pojazd w poniedziałek. Od razu postanowili go zatrzymać. Kiedy spytali siedzącego o prawo jazdy ten szczerze wyznał, że dokumentu nie ma i nigdy nie miał.
– W związku z powyższym mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu oraz skierowali wniosek o ukaranie do sądu za jazdę bez uprawnień do kierowania pojazdami – informuje mł. asp. Małgorzata Skowrońska z lubelskiej policji.
I przy okazji przypomina, że zgodnie z kodeksem wykroczeń, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny nie mając do tego uprawnień podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych.