W poniedziałek rozpocznie się operacja wsuwania drugiej części wiaduktu kolejowego nad zachodnią obwodnicą Lublina. Drogowcy zaczną prace od rozebrania torowiska.
Pierwszą prefabrykowaną część wiaduktu kolejowego na torze numer 2, ważącą ok. 2000 ton, wsunięto po specjalnych torach ślizgowych. Ta część operacji została zakończona 1 lipca.
Prace przy torze nr 1 rozpoczną się zgodnie z harmonogramem 8 sierpnia. Potrwają do 26 sierpnia. – Ich przebieg będzie taki sam, jak przy wsuwaniu konstrukcji po stronie północnej. Jedyna różnica to większa masa wiaduktu, ok. 2500 ton – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Do wykonania obu części wiaduktu użyto ok. 600 ton stali i ok. 2600 metrów sześciennych betonu. Wykopano łącznie 21 tys. metrów sześciennych gruntu, a różnica poziomu od toru do spodu wykopu to 13 metrów.
Do nasuwania betonowych konstrukcji używane są trzy siłowniki o sile nominalnej 2500kN każdy (250 ton) oraz zestaw pomp hydraulicznych służących do napędzania siłowników. Południowy element ma do pokonania 42 m.