Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

2 lutego 2022 r.
15:53

Były policjant i myśliwy zastrzelił ucznia w sadzie. Nie odpowie za zabójstwo?

83 13 A A
Lubelski Ruch Antyłowiecki przed sądem w Lublinie. Liczby na manekinie to lata gdy od kul myśliwych zginęli ludzie
Lubelski Ruch Antyłowiecki przed sądem w Lublinie. Liczby na manekinie to lata gdy od kul myśliwych zginęli ludzie (fot. Piotr Michalski)

Dariusz Ch., były policjant i myśliwy, który odpowiada za zabójstwo 16-letniego Imanalego, nie usłyszał dzisiaj wyroku. A czekało na niego nie tylko kilkudziesięciu dziennikarzy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Środa, godz. 12. Przed Sądem Okręgowym w Lublinie protestują przedstawiciele ruchów antyłowieckich, przed salą rozpraw tłum dziennikarzy. Wszyscy czekają na ogłoszenie wyroku w głośnej sprawie śmiertelnego postrzelenia 16-letniego chłopca przez myśliwego.

1 listopada 2020 roku Dariusz Ch. razem z Marcinem B., strażakiem ochotnikiem i kościelnym, pojechał zapolować do sadu za szkołą ogrodniczą w Kluczkowicach (powiat Opole Lubelskie). Polowania nie zgłosił, więc było nielegalne.

W tym czasie w sadzie była grupa uczniów - chłopcy wyszli z internatu żeby nazbierać jabłek. Gdy myśliwi zaczęli świecić latarką w ich kierunku, skulili się za drzewem. Wtedy padł strzał.

Kula trafiła Imanalego z Kazachstanu, który uczył się w Polsce w ramach wymiany międzynarodowej. Chłopiec zmarł.

Tłumaczenia myśliwego

Dariusz Ch. zeznał, że nie wiedział, że strzela do człowieka. Tłumaczył, że podczas polowania wypatrywaniem celu zajmował się Marcin B.

 – Krzyknął „dzik”, więc zatrzymałem samochód i oświetliłem teren. Też stwierdziłem, że to dzik. Byłem pewny na tysiąc procent. Ta plama wyglądała na tył odyńca. Oddałem strzał. Wtedy obiekt stanął na dwie nogi. Marcin krzyknął „Ku…a, człowiek!” – mówił.

Wyrok miał zostać ogłoszony dzisiaj. Tak się jednak nie stało.

Wyrok będzie później

Sędzia Arkadiusz Śmiech postanowił się wstrzymać z wydaniem wyroku mimo „presji medialnej”.

– To nie jest tak, żeby presja medialna powodowała to, żeby sąd wydał pospieszne rozstrzygnięcie, jeśli miałoby być one niewłaściwe i nie dokonywało prawidłowej oceny prawno-karnej zachowań oskarżonych – tłumaczył sędzia Arkadiusz Śmiech, ogłaszając przerwę w rozprawie do 24 lutego.

Skąd taka decyzja? W mowach końcowych obrońca myśliwego przekonywał, że jego klienta nie należy skazywać za zabójstwo, a za nieumyślne spowodowanie śmierci. Zgodnie z procedurą sąd musi więc uprzedzić o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu oraz oceny zachowania oskarżonego.

Za trzy tygodnie, 24 lutego, swoją opinię na ten temat mają wygłosić wszystkie strony procesu. Być może wtedy też zapadnie wyrok.

Adwokat Karolina Kuszlewicz reprezentuje babcię zastrzelonego chłopca (fot. Piotr Michalski)

 

– Sąd uprzedził o możliwości różnych kwalifikacji. Czy oznacza to, że oskarżony o zabójstwo nie zostanie skazany na podstawie tego przepisu, który jest w akcie oskarżenia? Tego nie wiemy. Z formalnego punktu widzenia takie uprzedzenie jest czymś, co może się wydarzyć – mówi adwokat Karolina Kuszlewicz, reprezentująca babcię zastrzelonego chłopca. – Bardzo zależy nam w tym postępowaniu na dwóch rzeczach. To sprawiedliwe skazanie za zarzut zabójstwa, który postawiony jest w akcie oskarżenia oraz zadośćuczynienie dla babci chłopca w łącznej kwocie 450 tys. zł. W realiach postępowań karnych może dziwić, jako wysoka kwota. Ale moim zdanie, musimy zacząć ważyć życie człowieka, przynajmniej symbolicznie, adekwatnymi kwotami.

Inaczej sprawę widzi adwokat Dariusza Ch.

– Jak już wspominałem w mowie końcowej, to był tragiczny wypadek. Na żadnym etapie nie możemy mówić o zabójstwie – podkreśla mecenas Paweł Wierzba. – Decyzję sądu na tym etapie odbieram więc bardzo dobrze, chociaż oczywiście nie przesądza ona o rozstrzygnięciu sądu. Jeżeli jednak sąd ma zamiar stwierdzić, że mój klient odpowie za nieumyślnie spowodowanie śmierci, a nie dokonał zabójstwa, to jest to zgodne z wnioskami obrony.

Posiedzenie Sądu w sprawie zabójstwa w Kluczkowicach

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty