Do przebudowanego właśnie gmachu Centrum Kultury wrócili budowlańcy. Okazało się, że nie wszystko zrobili tak, jak należy. Biorą się więc za usuwanie wad. Wyszły one na jaw w czasie odbioru technicznego budynku.
We wtorek fachowcy zabrali się za skuwanie gzymsów (na zdjęciu).
– W kilku miejscach nie były wykonane, jak należy i trzeba je poprawić – wyjaśnia Dziuba. – Usterki pojawiły się również wewnątrz budynku. Wykonawca naprawia je w ramach gwarancji. Powinien się z tym uprać do końca sierpnia.
Uroczyste otwarcie Centrum Kultury zaplanowano na 20 września. Dawny klasztor przy ul. Peowiaków "urósł” z 5,5 tys. mkw. do blisko 8 tys. mkw. Wszystko dzięki budowie nowej kondygnacji.
Dwa małe wirydarze zyskały szklany dach. W pierwszym z nich urządzono kawiarnię. Drugi zajmie Galeria Biała.
Główny wirydarz pozostał otwarty. Zyskał jednak nową nawierzchnię. W CK są teraz trzy sale widowiskowe. Sala Czarna i nowa sala kinowa mogą pomieścić do 100 widzów. Przebudowana, główna sala widowiskowa ma 190 miejsc.