Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W mgnieniu oka po wyborach samorządowych społeczność akademicka Lublina zwraca uwagę na inną arenę — wybory rektorskie na lubelskich uniwersytetach. W Politechnice Lubelskiej do wyścigu o rektorską buławę stoi jedynie jedna osoba – dotychczasowy rektor profesor Zbigniew Pater. Choć jest jedynym kandydatem, nie oznacza to automatycznie wygranej
W wyborach rektorskich na uczelniach publicznych nawet, jeśli jest tylko jeden kandydat, elektorzy mają możliwość głosowania "za" lub "przeciw". Aby kandydat został wybrany, musi uzyskać większość głosów "za". - Szable są policzone – mówi prof. Pater w rozmowie z Krzysztofem Kotem. Liczy na ponad 200 głosów z 240 możliwych do uzyskania. Podsumowanie kończącej się kadencji, kondycja Politechniki Lubelskiej i plany na przyszłość to wszystko w rozmowie.
