Już kilkaset osób odwiedziło dziś naszą redakcję. Ale to nie koniec. Czekamy na Państwa do godz. 16.
Na naszych Czytelników czeka tarocista, kręgarz, artysta malujący twarze, panie kucharki z pysznym bigosem, a na parkingu - nowy seat leon copa, 300-konna wyścigowa maszyna.
- Ale i tak najciekawsze jest zwiedzanie gazety - podkreśla Edward Kamiński. - Od kiedy kupuję Dziennik? Nie pamiętam. Od zawsze - śmieje się. - A nigdy nie wiedziałem, jak gazeta powstaje. Teraz już wiem.
Wszyscy, którzy także chcą się tego dowiedzieć, dziś mają wyjątkową szansę. Do godz. 16 otwieramy wszystkie drzwi i odsłaniamy wszystkie zakamarki. Zapraszamy!