O pozwolenie na przebudowę pomieszczeń słynnej Karczmy Słupskiej przy Al. Racławickich 22 stara się w Urzędzie Miasta dyrekcja Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego.
Chce tu utworzyć multimedialną filię biblioteki, w pełni dostępną dla osób niepełnosprawnych.
Pomysł nie jest nowy, bo taka przebudowa zapowiadana jest od trzech lat, ale do dziś nie doszła do skutku.
– Lokal stoi pusty, nie przynosząc miastu żadnych wymiernych korzyści – pisze do prezydenta radny Marcin Nowak (Wspólny Lublin, który chce znać dalsze losy tej inwestycji.
Dyrektor biblioteki ma już kompletny projekt, ale nie dostał od władz miasta pieniędzy na przebudowę wnętrz. – Niestety z powodu braku 500 tys. złotych nie będzie mógł fizycznie rozpocząć tej inwestycji – stwierdza radny Stanisław Brzozowski (PiS) w swym piśmie do prezydenta Lublina.
Rzeczniczka prezydenta przyznaje, że miasto na razie nie jest w stanie wyłożyć pieniędzy na prace w dawnej restauracji. – Czekamy aż po przetargach pojawią się oszczędności w kasie miasta – tłumaczy Beata Krzyżanowska. – Jeżeli będą takie oszczędności, będziemy się zastanawiać nad tym, jak nimi gospodarować. Szacunkowy koszt prac w dawnej karczmie to 1 mln złotych.
Odnosząc się do stwierdzeń, że miasto nie ma pożytku z tego lokalu, Krzyżanowska przypomina, że pomieszczenia dawnej restauracji i tak stały puste, bo nikt nie chciał ich wynająć, ani też wynająć, chociaż miasto ogłaszało takie przetargi.