Dobiorę się do waszej przyszłości

• Jutro przyjeżdża pan do Lublina, żeby spotkać się z naszymi Czytelnikami. I opowiedzieć, jak czyta pan ludzką przyszłość z daty urodzenia.
- To punkt wyjściowy do odczytania, co działo się w naszym życiu do dziś. I co może zdarzyć się w najbliższych dziesięciu latach. Najpierw o godz. 18 zapraszam wszystkich do sali wykładowej hotelu Victoria.
• Po to, żeby?
- Opowiedzieć, jak można dotrzeć do kodu energetycznego każdego człowieka. Wykorzystuję do tego komputer i specjalny program Genetycznej Metryki Potencjałów Energetycznych. Jestem fizykiem i opieram się na wiedzy.
• Po co docierać do mojego kodu?
- Po to, żeby dotrzeć do źródeł, które wywołują negatywne emocje. To hamulec, który narzuca ograniczenia, powoduje brak wiary w siebie i uzależnienie od innych.
• Co jeszcze?
- W konsekwencji zaczyna pan podejmować złe decyzje. Te przyciągają niewłaściwe zdarzenia, niewłaściwych ludzi i choroby.
• Można to przerwać?
- Można. Pokażę to jutro o godz. 20 w podziemiach Muzeum Literackiego przy ul. Złotej 3 na przykładzie poety Józefa Czechowicza. Po analizie jego daty urodzeń i podaniu nazwisk czterech jego przyjaciół powiem, dlaczego tak ułożyło mu się życie. Czy musiał zginąć? Jak mogło inaczej ułożyć się jego życie.
• Przecież to niemożliwe?
- Możliwe. Razem rozpoznamy siły psychiczne poety, dotrzemy do jego podświadomości. Pokażę, jak mógł wykorzystać swój potencjał.
Rozmawiał Waldemar Sulisz